Za jakimi polskimi potrawami nie przepadają obcokrajowcy?
Gdy jesteśmy na wakacjach za granicą, często zaskakuje nas to, co jedzą mieszkańcy odwiedzanych przez nas krajów. Tymczasem tradycyjne potrawy kuchni polskiej też mogą wywołać zniesmaczenie gości z zagranicy. Zobaczcie, które z nich są ich zdaniem najmniej smaczne.
Których potraw nie lubią obcokrajowcy?
Wątróbka, kaszanka, flaczki czy ogórki kiszone — to pierwsze z brzegu potrawy naszej rodzimej kuchni, które trafiają na listę „niejadalnych”. Obcokrajowców zaskakuje też nasze zamiłowanie do mięsa, tendencja do rozgotowywania warzyw i obfitego solenia potraw.
Z niesmakiem spoglądają także na wszechobecny dodatek śmietany w zupach, nawet tych, które bez niej bywają smaczniejsze. Zdziwienie budzi również spożywanie zsiadłego mleka, które przecież jest niczym innym jak produktem zepsutym.
Obcokrajowcy krytykują także smalec. W wywiadzie dla Gazety Wyborczej mieszkająca w Polsce Koreanka, Mira Park, przyznała, że wygląda on dość smakowicie, ale jest zbyt tłusty i ciężki.
„Po zjedzeniu kromki poczułam się, jakby ktoś zakleił mi tłuszczem żołądek." - przyznała.
Niemałe zdziwienie budzi też nasz swojski tatar. W tym samym artykule, Gruzinka, Ketevan Prangulaishvili stwierdziła, że nie może oswoić się z pomysłem jedzenia surowego mięsa wymieszanego z surowym żółtkiem i cebulą.
Zaskoczenie zagranicznych smakoszy budzi też bigos. Dla Miry Park początkowo pachniał jak dobrze jej znana koreańska kapusta kiszona. Nie mogła jednak pogodzić się z faktem, że nasz rarytas jedynie zapachem przypomina kimchi. Keti z Gruzji także przeżyła niemały szok, jedząc to danie. Smakowało ono bowiem za każdym razem inaczej.
Polska kuchnia rzeczywiście często obfituje w tego typu niespodzianki. Wystarczy spojrzeć na mnogość pomysłów na gołąbki — jedni robią je z kaszą, inni z ryżem, a jeszcze inni kapustę faszerują samym mięsem.
Radzimy więc być otwartym na nowe smaki. Brak ciekawości w kulinariach jest bowiem najgorszym błędem, jaki możemy popełnić. Tak przynajmniej twierdzi znany kucharz, Robert Makłowicz. Przyznajemy mu rację i zdecydowanie zachęcamy do eksperymentów.
Źródło zdjęcia: canva/pixelshot
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: magazyn-kuchnia, genialne, gotowanie.onet