Ceny bananów pójdą w górę? Powód zasmuca, eksperci nie mają dobrych wieści

Ukochane owoce Polaków

Bez ryzyka przesady można powiedzieć, że banany należą do ulubionych owoców Polaków. Choć trudno w to uwierzyć, to są one drugim po jabłkach najczęściej jedzonym produktem z tej kategorii! Statystyczny Polak zjada rocznie ponad 5 kilogramów tego najbardziej pożywnego ze wszystkich owoców .

Handlarze zacierają ręce, ale perspektywy mają jeszcze lepsze niż to, z czym do czynienia mamy teraz. Średnio w Unii Europejskiej sprzedaje się niemal dwa razy więcej – ok. 10 kg na głowę mieszkańca . Oznacza to, że polski rynek może jeszcze urosnąć.

Banany będą drożeć

Jest jednak jeden fakt, który stoi na przeszkodzie ambicjom sieci handlowych, by sprzedawać jeszcze więcej bananów. Są nim rosnące ceny owocu , a raczej groźba, że ten wzrost będzie postępował przez dłuższy czas. A skoro banany będą coraz droższe, nie będziemy jeść ich coraz więcej, a może wręcz spożycie spadnie.

Ceny mogą zaś rosnąć dlatego, że o banany coraz trudniej, a to wiąże się ze zmianami klimatu. Taki scenariusz przedstawił ostatnio główny ekonomista Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa Pascal Liu . W wywiadzie dla BBC opowiedział on o tym, jak kryzys klimatyczny zabija banany.

Im cieplej, tym gorzej

Choć banany znamy jako egzotyczne owoce, które rosną w gorących krajach, okazuje się, że wysokie temperatury wcale nie służą im aż tak bardzo. Im cieplej robi się na Ziemi, tym bardziej rozpowszechniają się szkodliwe dla roślin infekcje.

Liu podał jako przykład infekcję grzybiczą, która z Australii przeskoczyła już do Azji, Afryki i Ameryki Południowej i szkodzi uprawom bananów . Więcej infekcji to mniej owoców, a mniej owoców – to wyższe ceny. Być może, o zgrozo, już niedługo banany znów staną się dobrem luksusowym.

Wypróbuj przepisy Tomasza Strzelczyka na schab i na pieczonego pstrąga .