Ciasto bez pieczenia "Delicja" to rozkosz dla podniebienia. Receptura jest dziecinnie prosta
Ciasta bez pieczenia są proste w przygotowaniu i zachwycają smakiem. Deser Delicja nie będzie inny. Przełożone budyniem herbatniki wzbogacimy o banany i dobrze znane ciastka. Smakołyk będzie kolorowy, niezwykle kremowy i nieco chrupiący — jednym słowem pyszny. Spróbujecie?
Ciasta bez pieczenia doskonale sprawdzają się wtedy, gdy nie mamy czasu na przygotowanie klasycznego wypieku. Zdradzaliśmy wam już jak zrobić prosty śmietanowiec i ciasto na bazie batonika Grzesiek . Tym razem proponujemy specjał wypełniony bananami i ciastkami Delicje. Spodoba się nie tylko amatorom kolorowych galaretek. Skusicie się?
Przepis na wyjątkowe ciasto bez pieczenia Delicja
Składniki:
-
300 g ulubionych herbatników
-
260 g ciastek Delicja o smaku pomarańczowym
-
4 większe banany
-
1 litr mleka
-
3 opakowania budyniu waniliowego bez cukru o masie 40 g
-
5 łyżek cukru
-
300 g miękkiego masła
-
1 opakowanie galaretki pomarańczowej
-
sok z cytryny
Przygotowanie:
W szklance mleka rozpuszczamy budynie wraz z cukrem. Pozostałe mleko wlewamy do garnka i podgrzewamy. Gotujemy budyń i odstawiamy go, by wystygł. Galaretkę pomarańczową przygotowujemy według instrukcji na opakowaniu.
Masło przekładamy do miski i ucieramy przy pomocy miksera. Następnie nie przerywając miksowania, stopniowo — łyżka po łyżce — dodajemy zimny budyń. Krem dzielimy na 3 części. Blachę o wymiarach 22 cm × 30 cm wykładamy folią spożywczą.
Na dnie kładziemy warstwę herbatników. Przykrywamy je 1/3 porcji przygotowanego kremu. Banany obieramy i rozcinamy je wzdłuż na pół. Owoce skrapiamy sokiem z cytryny. Połowę porcji układamy je na kremie i delikatnie dociskamy.
Układamy ciastka Delicje i pokrywamy je kolejną częścią kremu. Przykrywamy ją drugą warstwą herbatników i pozostałym kremem. Na wierzchu umieszczamy banany i skrapiamy je sokiem z cytryny. Wylewamy tężejącą galaretkę. Wstawiamy do lodówki na całą noc.
Źródło zdjęcia: canva/ffolas
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: dankapichci