Hit Internetu zniknie ze sklepów. Zapadł wyrok sądu
Dubajska czekolada w zawrotnym tempie podbiła Internet, a wiele firm zaczęło wprowadzać swoje własne wersje. W Niemczech po ten kultowy produkt ustawiają się kolejki. Okazuje się jednak, że o oryginalną wersję przysmaku nie jest tak łatwo.
Podróbki dubajskiej czekolady zalewają sklepy
To zdecydowanie najpopularniejszy słodycz w ubiegłym roku. Na zagranicznym i polskim TikToku w 2024 roku nie brakowało testów dubajskiej czekolady. Pojawiały się też przepisy na przygotowanie takiego przysmaku samodzielnie w domu, a rynek zalały produkty sygnowane tą nazwą.
Okazuje się, że produkty określane jako dubajska czekolada nie mają wiele wspólnego z oryginalną czekoladą. W tej kwestii postanowił coś zrobić Andreas Wilmers, niemiecki biznesmen, który importuje oryginalne produkty z Dubaju. Sąd zajął się tą sprawą.
Decyzja sądu w sprawie czekolady
Wiele firm zdecydowało się wprowadzić dubajską czekoladę do swojej oferty, jednak część z tych produktów wcale nie pochodzi z Dubaju. Taki przysmak pojawił się w sieci sklepów Aldi, ale czekolada tak naprawdę powstawała w Turcji.
Na opakowaniu popularnej czekolady pojawił się napis „Dubai Handmade Chocolate”, który konsumentów mógł wprowadzać w błąd. Informacja o tym, gdzie naprawdę powstaje czekolada, była umieszczona na opakowania niedużym drukiem. To nie jedyny sklep, z którego czekolada może zniknąć.
Dubajska czekolada wcale nie z Dubaju
Andreas Wilmers rozważa pozew przeciwko kolejnej sieci sklepów. Skąd właściwie pochodzi oryginalny produkt? Prawdziwa dubajska czekolada powstała w sklepie Fix Dessert Chocolatier w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Co ciekawe pierwsza wersja słynnej czekolady powstała w 2021 roku , ale dopiero teraz stała się Internetowym hitem. Czy podróbki produktu znikną z rynku? Przekonamy się za jakiś czas. Sprawdź też, co takiego do kawy dodają kobiety w Grecji .