Lipińska w ostrych słowach o lokalu Gessler. „Ceny z kosmosu, a jedzenie niejadalne"
– Potrzeba tu rewolucji – orzekła Blanka Lipińska po niedawnej wizycie w restauracji Magdy Gessler Słodki Słony. Pisarka była wyraźnie rozczarowana zarówno jakością, jak i ceną potraw u znanej restauratorki. – Smuteczek – posumowała.
Poszła Lipińska do Gessler
Celebrytkę wyraźnie pociągnęło do celebrytki. Blanka Lipińska to skandalizująca pisarka, znana z książki „365 dni” . Jej ekranizacja była hitem Netfliksa, szeroko krytykowanym za nadawanie pikantnego i ekscytującego wydźwięku przemocy seksualnej. Sama Lipińska dzięki książkom i ich ekranizacji stała się szerzej znana, a jej wpisy są obserwowane z uwagą przez ponad 860 tys. osób na samym Instagramie.
Nie musi się więc wydawać dziwne, że Lipińska na uroczyste obiady wybiera restauracje równie znanej, choć znacznie mniej kontrowersyjnej celebrytki Magdy Gessler . Jej ulubioną ma zaś być, zdaniem serwisu Plotek.pl, Słodki Słony, restauracja, która swój lokal ma w warszawskim Wilanowie . To właśnie tam Lipińska zabrała rodziców, kiedy ci przyjechali do Warszawy.
Lipińska krytykuje Słodki Słony
Zabrałam rodziców na niedzielny obiad do Słodki Słony w Wilanowie i powiem tak… chyba potrzeba tu „rewolucji”, co ceny z kosmosu, a jedzenie niestety niejadalne. Ta botwina ze zważoną [tak w oryginale – red.] śmietaną, którą widzicie na zdjęciu była tak słona, że nie dało się jej zjeść… O pozostałych daniach i ich smaku wspominać nie będę, bo to kwestia gustu… smuteczek. Lubiłam tę knajpę… – skomentowała Lipińska w swojej instagramowej relacji.
Jedna z komentujących osób zapytała zaraz: „Nie zareklamowaliście od razu kelnerowi/kelnerce?”
Oczywiście, że tak. Bardziej chodzi o fakt, że coś takiego wyszło z kuchni i zostało wyserwowane. Zapytałam obsługi czy kucharz próbował tego dania przed wydaniem. Pani przeprosiła, zdjęła do z rachunku i tyle. No co miała zrobić? Przecież to nie ona gotowała – tłumaczy pisarka.
Restauracja Gessler w ogniu krytyki
Warto zwrócić uwagę, że Lipińska nie odniosła się bezpośrednio do Magdy Gessler w inny sposób niż tylko nawiązaniem do „Kuchennych Rewolucji”. Nawet jeśli chciała dać do zrozumienia, że Gessler jest tym szewcem z porzekadła, który chodzi bez butów, zrobiła to dość ostrożnie. Restauracja powinna jednak wziąć sobie do serca jej krytykę. W końcu Blanka ma za sobą karierę związaną z podróżami i na pewno z niejednej restauracyjnej kuchni chleb jadała.
Konto Magdy Gessler na Facebooku, gdzie restauratorka jest bardzo aktywna, nie wspomina o krytyce. W relacji widzimy za to kadr z jednego z odcinków „ Kuchennych Rewolucji ”. Lokalem, pod którym znajduje się Magda Gessler, nie jest jednak jej Słodki Słony. Apel Blanki Lipińskiej o rewolucję w lokalu pozostaje więc na razie bez odpowiedzi.
Wypróbuj też przepisy na odchudzającą zupę i domowe ogórki konserwowe .
Źródło: Instagram/blanka_lipinska