Najlepsze kucharki wrzucają do rosołu ten składnik. Wychodzi nadzwyczaj złocisty
Każda pani domu marzy o złocistym rosole. My wiemy dokładnie, jak taki uzyskać. Nieodłącznym składnikiem wywaru musi być cebula - opalona i to wraz z łupinami. To jednak nie jedyne, o czym należy pamiętać.
Gotowanie rosołu rządzi się swoimi prawami
Przyrządzenie rosołu wymaga nieco czasu. Jednak wszystko pójdzie na marne, kiedy zupa wyjdzie szarobura i mętna. Na szczęście wystarczy znać kilka zasad, aby uniknąć takiej kulinarnej wpadki. Ugotowanie rosołu z poniższym poradnikiem będzie tak proste, jak nigdy.
Jak dodaje się cebulę do rosołu?
Dodawane do rosołu cebuli nie jest żadną wiedzą tajemną . Ważna jest jednak forma, w jakiej warzywo trafi do zupy. Dzięki niemu zyskujemy nie tylko smak, ale również głęboką i apetyczną barwę wywaru .
Cebula do rosołu musi trafić po uprzednim opaleniu . Można zrobić to w piekarniku lub na palniku kuchenki gazowej. Jeśli zależy nam na czasie, świetną metodą okazuje się także solidne zrumienienie warzywa na suchej patelni .
Aby uzyskać złocistą barwę rosołu, najlepsze kucharki opalają cebulę w łupinach. Usuwają z niej tylko jej wierzchnią, zanieczyszczoną warstwę . Pozostałe zostawiają, gdyż to właśnie one gwarantują wywarowi odpowiedni kolor. Im więcej łupin posiada cebula, tym lepiej dla naszej zupy .
Cebuli nie należy dodawać do garnka na samym początku . Najlepiej wrzucić ją do pozostałych składników mniej więcej w połowie czasu gotowania . Dzięki temu zdążymy odpowiednio przygotować warzywo, a ono samo zdoła oddać swoje bogactwo do wnętrza zupy .
Po ugotowaniu rosołu najlepiej usunąć z niego ugotowaną cebulę . Jej dalsza obecność w wywarze może skutkować jego szybszym zepsuciem . Ponadto cząstki takiej cebuli nie do końca dobrze będą wyglądać pływając w talerzu .
O czym jeszcze warto pamiętać gotując rosół?
Dodanie odpowiednio przygotowanej cebuli to nie jedyny przydatny rosołowy trik . Należy stosować się do kilku innych zasad. Gdy raz wejdą w nawyk, przyrządzenie tej flagowej zupy stanie się dziecinnie proste . Jakie dokładnie czynności są kluczowe dla udanego rosołu?
Mięso wybrane na rosół zalewamy zawsze zimną wodą . Dzięki temu zupa uzyska pełnię smaku, a przy tym pozostanie klarowna. Działanie odwrotne przyniesie wywar mdły, o nieapetycznym wyglądzie .
Składniki na rosół po zalaniu zimną wodą doprowadzamy do zagotowania . Następnie zmniejszamy maksymalnie moc palnika i pozostawiamy na nim zupę, aby jedynie delikatnie mrugała . Prawdziwy, aromatyczny rosół gotuje się nawet 3-4 godziny . Jego smak wart jest jednak każdej minuty oczekiwania.
Tradycyjny rosół najczęściej przyrządza się na kurze i wołowinie . Finalna barwa bulionu w dużej mierze zależy też oczywiście od ilości i jakości mięsa . Im więcej tego składnika ze sprawdzonego źródła, tym bardziej przysłuży się on naszemu wywarowi. Pamiętaj, że w kwestii rosołu nie popłaca zbytnia oszczędność na produktach .
Każdy szef kuchni wie, że rosół gotuje się bez pokrywki . Przykrycie zagwarantuje, że potrawa wyjdzie mętna . Jeśli w międzyczasie wygotuje się zbyt duża ilość płynu, uzupełniamy go wrzącą wodą .
Rosołu pod żadnym pozorem nie należy solić na początku gotowania . Tę przyprawę dodajemy dopiero pod koniec gotowania wywaru. Wcześniejsze solenie sprawi, że zupa zmętnieje i nie uzyska pełni smaku z pozostałych składników. Ponadto zwiększy ryzyko przesadzenia z ilością i przesolenia dania . Mętny wywar można uratować jedną prostą czynnością . Magda Gessler dobrze wie, na jakim mięsie wychodzi najlepszy rosół .