Najlepsze kucharki wrzucają kostkę lodu do rosołu. Powód wprawia w osłupienie
Niektóre patenty zawodowych kucharzy potrafią mocno zaskoczyć. Jednym z nich jest z pewnością wrzucenie do wywaru kostki lodu. Ten prosty trik potrafi uratować cały garnek zupy. Rosół nabierze klarowności, a dodatkowo stanie się mniej tłusty.
Kostka lodu wrzucona do rosołu daje zadziwiające efekty
Gotowanie rosołu nie jest takie proste, jak mogłoby się wydawać. W klasycznym przepisie łatwo o cały szereg błędów. Przez nie wywar wyjść może nadmiernie tłusty. Na szczęście zwykła kostka lodu może temu zaradzić.
Rosół nie wyszedł idealnie klarowny? Nie musisz spisywać go na straty. Wrzuć do garnka kostkę lodu i zobacz zdumiewające efekty. Ta sztuczka stosowana jest przez najlepszych w swoim fachu.
Co daje wrzucenie kostki do garnka z rosołem?
Gotowanie rosołu nie zawsze idzie po naszej myśli . Jeden mały błąd może sprawić, że zupa nie spełni naszych oczekiwań . Nader częstą bolączką jest fakt, że wywar zamiast apetycznie złocistej barwy, nabiera mętnego, nieapetycznego koloru . Czy niepozorna kostka lodu może uratować taką sytuację?
Jeśli borykacie się z mętnym rosołem, wrzućcie do garnka z nim kilka kostek lodu . Po chwili zaobserwujecie zjawisko zwane hartowaniem rosołu . Dzięki nagłemu działaniu niskiej temperatury wywar odzyska pożądaną przejrzystość i stanie się godzien najlepszych restauracji .
Częstym problemem po ugotowaniu rosołu jest fakt, że zupa wychodzi zbyt tłusta . Winę za to może ponosić na przykład nie do końca umiejętny dobór mięs . Pływające w talerzu oka nikogo nie zachęcą do jedzenia . Na szczęście jest na to prosty sposób.
Owińcie 2-3 kostki lodu w czystą gazę i zanurzcie zawiniątko w rosole . Wokół niego momentalnie zacznie się zbierać nadmiar tłuszczu z zupy . Część po prostu przylepi się do materiału, a reszta zastygnie w łatwą do ściągnięcia z zupy masę . Możecie ją usunąć za pomocą łyżki cedzakowej .
Lód można w ostateczności zastąpić bardzo zimną wodą . Na duży garnek wystarczy ¾ szklanki o standardowej pojemności . Wlej lodowaty płyn do gotującego się rosołu i czekaj na efekty. Pamiętaj jednak, by zbytnio nie rozwodnić zupy, gdyż straci ona na tym swój intensywny smak .
Jakie są złote zasady przygotowywania rosołu?
Kostki lodu mogą uratować niejedną rosołową wtopę . Zawsze jednaj lepiej zapobiegać, niż łagodzić skutki . Podczas gotowania rosołu warto trzymać się prostych wytycznych, które ułatwią przyrządzenie idealnej zupy .
Mięso do gotowania rosołu zawsze zalewamy zimną wodą . Zanurzenie go we wrzątku spowoduje niepożądany efekt. Białko w mięsie będzie ścinać się zbyt szybko, przez co zupa momentalnie stanie się mętna . Ponadto smak zostanie zamknięty wewnątrz mięsa, zamiast trafić do wywaru .
Nie należy pośpieszać gotowania rosołu . Musi on powolutku pyrkać na gazie nawet przez 2-3 godziny . Odwdzięczy się klarownością i intensywnym smakiem. Na talerz wybitnego bulionu warto trochę poczekać .
Podczas gotowania rosołu z mięsa wytrąca się białko . Przyjmuje ono postać białej lub szarawej piany, która pływa po powierzchni . Są to tak zwane szumowiny, które w trakcie warzenia zupy najlepiej jest usunąć łyżką cedzakową. W przeciwnym wypadku prędzej czy później opadną one w głąb garnka, co sprawi, że jego zawartość stanie się mętna . Zebrana na powierzchni zupy piana może być oznaką niepożądanego zjawiska . Ilość wody wlana do garnka z mięsem i warzywami zaważy na smaku całej porcji zupy .