Kupił ciasto za prawie 500 zł. Otworzył pudełko i od razu powiedział, co myśli
Ile może kosztować drożdżowe ciasto? Pewien użytkownik Instagrama zapłacił za swoje prawie 500 złotych. Tradycyjny włoski wypiek urzekł go nie tylko otoczką, ale również smakiem. Sam zainteresowany określił ciasto jako „małe cukiernicze dzieło sztuki".
Włoskie ciasto panettone zabija ceną
Ciastem, które nabył Szymon Kotarbiński znany na Instagramie jako @paniczszymon to włoskie panettone. Wypiek ten jest swego rodzaju babką drożdżową, spożywaną tradycyjnie w okresie świąt. Jej przygotowanie jest żmudne i skomplikowane, co wynagradza późniejsza puszysta konsystencja i aksamitny smak.
Panettone pełne jest kandyzowanych owoców, żurawiny i rodzynek. Poza tym w jego skład wchodzi mąka, cukier i oczywiście drożdże. W standardowej sprzedaży koszt jego zakupu w supermarkecie to kilkadziesiąt złotych. Co więc sprawia, że prezentowane przez internautę ciasto kosztuje 10 razy tyle?
Część Polaków nie dodaje już ich do sałatki jarzynowej, a szkoda. W takiej formie mają piorunujące właściwościAbsurdalna cena ciasta ma swoje wytłumaczenie
Ciasto panettone kupione prze Panicza Szymona to nie wypiek z pierwszej lepszej cukierni. Powstało ono bowiem we współpracy z włoskim domem mody Dolce & Gabbana. Samo ciasto dostarczane jest w eleganckim blaszanym pudełku zapakowanym w torbę prezentową. Takie opakowanie ma zapewnić deserowi długotrwałą świeżość.
Torba i pudełko również nie są przypadkowe. Pokrywają je grafiki stworzone przez samych projektantów. We wnętrzu opakowania znajduje się także dużo więcej, niż samo ciasto.
W skład zestawu, poza samym ciastem, wchodzi słoiczek kremu dedykowany do panettone. Znajdziemy w nim również złoty nożyk dołączony z myślą o krojeniu babki. Ta zaś zapakowana jest w luksusowy różowy papier owinięty sygnowaną wstążką.
Po odwinięciu całości oczom ukazuje się apetycznie wyglądający włoski specjał. Wypiek z rodzynkami uszlachetniony jest sycylijskim miodem. Wierzch ciasta pokrywają migdały. Na papierze wygląda to świetnie, a jak smakuje?
Panicz Szymon wydawał się bardzo zadowolony ze swojego zakupu. Degustację umilała dołączona do ciasta słodka pasta. Co powiedzieli internauci na ten luksusowy deser? W komentarzach znalazły się bardzo skrajne opinie.
Czy zakupione ciasto warte jest wydatku kilkuset złotych?
Panicz Szymon nie wypowiedział się jednoznacznie na temat zasadności wysokiej ceny. O zdanie wolał zapytać innych użytkowników internetu. Na odzew nie musiał dużo czekać. Komentarze wyrażały skrajne opinie.
To nie ciasto tyle kosztuje, tylko ta cała reszta, jak sygnowane wstążki i pudełko. Czy jak wyżej napisałeś - experience
-możemy przeczytać w komentarzach. Po chwili dowiadujemy się, że samo ciasto to wartość pewnie ok. 50 złotych.
Nieco niżej pojawiło się zupełnie inne zdanie. Podnoszona w nim była przede wszystkim cena prawdziwego panettone.
Generalnie nie jest to cena z kosmosu. Dobrej jakości panettone (…) to koszt minimum 35€ w tym roku. Panettone szefów kuchni to koszt 50€ w górę a w pasticerii u Carrary zapłacisz 80€
-poucza jedna z obserwujących profil. Idąc tymi wyliczeniami sygnatura od D&G wydaje się niemal tania.
Nie zabrakło też głosów krytyki. Nie każdy popiera rozrzutność na podobnym poziomie.
Głupota i tyle sposób na to jak wyciągnąć od kogoś dużo więcej kasy za coś co nie jest jej warte
-stwierdza ktoś w komentarzach.
Jeżeli płacisz 500 zł za puszkę i wstążkę to sam pomyśl kim jesteś. Jeleniem któremu wcisnęli tandetę ze znaczkiem DG
-wtóruje mu kolejny komentujący.
Trudno nie zgodzić się z jedną i drugą stroną barykady. Specjalistyczny wypiek sam w sobie nie jest tani. Z drugiej strony za podobne pieniądze można zrobić tygodniowe zakupy dla całej rodziny. Czy ciasto w blaszanym pudełku warte jest swojej ceny?
Panicz Szymon nie żałuje ani jednej wydanej złotówki. W odpowiedziach na niektóre komentarze daje tego jasne świadectwo. Do tego dochodzi niezwykła otoczka i jedyne w swoim rodzaju przeżycie. Wiemy przecież, że niektórzy chętnie płacą za to, co mogą potem latami wspominać. Dla nielubiących nadmiernych wydatków w cukierniach znamy najlepszy przepis na obłędny sernik. Na szybką przekąskę nie za miliony wypróbujcie racuchy od Ani Starmach.
Źródło: @paniczszymon