Spojrzała na etykietę pasztetu i zamarła. Bosacka apeluje do wszystkich, to bardzo ważne
Katarzyna Bosacka wzięła pod lupę skład popularnego pasztetu z kaczki, który kupimy w każdym markecie. Skład pozostawia wiele do życzenia. Pasztet z kaczki nie jest konserwą z drobiu, a z mięsa oddzielonego mechanicznie i resztek mięsa wieprzowego. Katarzyna Bosacka czynnie udziela się w mediach społecznościowych, między innymi na Facebooku i Instagramie. Niedawno na profilu Katarzyna Bosacka "Wiem co jem" na Facebooku zamieściła post, w którym opisała skład pasztetu z kaczką firmy EvraMeat. Zdjęcie etykiety przesłała jej jedna z internautek.
Katarzyna Bosacka była wstrząśnięta zawartością pasztetu w puszce, który dostępny jest w niemal każdym sklepie. Po opublikowaniu etykiety, pod jej postem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Niektórzy nie otwarcie pisali, że dopuszczenie takich produktów spożywczych do sprzedaży powinno być zabronione.
Okazało się, że pasztet z kaczki w puszce z kaczką i innymi mięsem nie ma nic wspólnego. Bosacka zwróciła również uwagę, aby czytać etykiety. Jeśli mamy do wyboru np. dżem o smaku truskawkowym lub dżem truskawkowy, zawsze wybierajmy ten drugi.
Katarzyna Bosacka sprawdziła skład pasztetu z kaczki w puszce
Bosacka od razu zwróciła uwagę na duży napis na etykiecie ,,Pasztet z kaczką". Już taki opis powinien wzbudzić nasze podejrzenia. Pasztet z kaczką to nic innego jak pasztet z dodatkiem mięsa z kaczki. Na etykiecie powinien być napis ,,pasztet z kaczką".
Katarzyna Bosacka zwróciła uwagę na skład. Na etykiecie widnieje mięso wieprzowo- wołowe i mięso z kurcząt. Mięso zostało oddzielone mechanicznie. Według definicji, MOM to nic innego, jak zmielone chrząstki, kości, tłuszcz, ścięgna.
W składzie pasztetu znajdziemy również mózgi wieprzowe, skórki z kaczki i mięso mechanicznie oddzielone z kaczki w ilości 1%.
- Mięso oddzielone mechanicznie z kaczki to nie mięso, więc można powiedzieć, że kaczki, którą producent szczyci się na opakowaniu nie ma tutaj wcale. Dlatego tak ważne jest czytanie etykiet o czym powtarzam od lat - dodaje Katarzyna Bosacka.
Post Katarzyny Bosackiej poruszył internautów
Pod postem Bosackiej rozpętała się dyskusja. Internauci są oburzeni. Niektórzy uważają, nawet, że sprzedaż takich produktów powinna być zabroniona.
- 1% Kaczki więc nie kłamią. Następny krok to wyeliminować kaczkę zupełnie i narysować na etykiecie. I też będzie OK bo przecież nie "z kaczki" tylko "z kaczką" - pisze jeden z internautów.
- To powinno być uregulowane legislacyjnie czyli zabronione. - dodaje kolejny. Wielu internautów dodaje, że właśnie dlatego pasztety robią samodzielnie w domu i od lat nie kupują już gotowych konserw.
Co to jest MOM? Dlaczego dietetycy każą się go wystrzegać? Sprawdź również tanie i zdrowe produkty z Lidla polecane przez dietetyczkę . Zrobisz z nich pyszne i lekkie dania.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
-
Nie musisz dodawać ryżu i makaronu do zupy pomidorowej. Ten składnik nada jej wartości odżywczych
-
Gessler bije na alarm. Tego nie dodawaj do rosołu, zepsuje jego smak
-
Czy neo-angin działa antyseptycznie i łagodzi ból gardła? - Reklama
Źródło: Katarzyna Bosacka "Wiem co jem" na Facebook