Strzelczyk pokazał najlepszy patent na ziemniaki. O jednym detalu nikt by nie pomyślał
Ziemniak to warzywo, które wykorzystujemy na wiele sposobów. Jedni używają go do sałatek, inni do zup, ale przeważnie dodajemy go jako uzupełnienie dań głównych. Nie wszyscy jednak wiedzą, jak przyrządzić ziemniaki w taki sposób, aby zachwycały i nie były tylko dodatkiem. Jeden ze sposobów na przepyszne ziemniaki przedstawił Tomasz Strzelczyk.
Dlaczego ziemniaki są najważniejsze?
Ziemniaki trafiły do Europy dopiero w XVI wieku i nie od razu znalazły się na talerzach. Na początku były traktowane jako rośliny ozdobne podziwiane w ogrodach botanicznych. Potrzeba było 200 lat , aby po raz pierwszy pojawiły się na talerzu. W Polsce ziemniak trafił w gusta królów, ale i ludzi najbiedniejszych. Wszystko przez to, że było to łatwe i tanie w hodowli warzywo.
W kuchni ziemniaka dostrzeżono nie tylko jako piękną roślinę, ale doceniono też jego uniwersalność. Może być dodatkiem obok mięs, składnikiem zupy, ale też osobnym daniem w postaci placków ziemniaczanych, które mogą być jedzone zarówno na słodko jak i na słono. Ziemniaki możemy ugotować, usmażyć, ale też upiec.
Ziemniaki według Strzelczyka
To właśnie tę ostatnią metodę przyrządzenia ziemniaków wybrał znany bloger i pisarz kulinarny Tomasz Strzelczyk. Pieczone ziemniaki według bloggera mają być delikatnie chrupiące z zewnątrz oraz kremowe w środku. Brzmi jak coś niemożliwego, a jednak ten przepis naprawdę działa.
Składniki:
- 1 kg ziemniaków
- 3 litry wody
- 30 g masła
- 4 gałązki rozmarynu
- 4 ząbki czosnku
- 25 g soli
- szczypta czerwonej papryki
- 60 ml oleju
Jak on to robi?
Finalista czwartej edycji MasterChef najpierw ziemniaki gotuje, żeby były miękkie, ale nie rozpadające się. Następnie wlewa do metalowej blachy olej, dorzuca świeży rozmaryn oraz rozgniecione ząbki czosnku z łupinkami, całość soli. Blachę rozgrzewa.
Następnie z gorącego tłuszczu wyciąga czosnek oraz rozmaryn i przekłada ostudzone ziemniaki. Na koniec dodaje trochę masła i przyprawia czerwoną papryką . Piecze w temperaturze 200 stopni, do zarumienia się ziemniaków.
Możesz sobie teraz zadawać pytanie, gdzie jest ten wyjątkowy sposób. Albo może także stwierdzić, że przecież tak samo pieczesz ziemniaki i nie ma w tym nic wyjątkowego. Sposób Strzelczyka wyróżnia jeden bardzo prosty zabieg .
Strzelczyk po odcedzeniu ziemniaków przez durszlak, energicznie nimi potrząsa. W taki sposób ziemniaki obijają się o siebie i o ścianki sprzętu. Na ziemniaku tworzy się chropowata powierzchnia . To właśnie ona zagwarantuje ci, że po upieczeniu ziemniaki będą chrupkie na zewnątrz.
Dzięki temu patentowi twoi goście będą zachwyceni i być może ziemniaki nie będą już tylko nudnym dodatkiem do dań głównych. Poznaj też najprostszy i najlepszy przepis na sernik oraz obiad na cały weekend .
