Wyjmij monetę z portfela i włóż ją do zamrażarki. Nawet nie wiesz, ile możesz zyskać dzięki temu trikowi
Jest takie powiedzenie: jeśli coś jest głupie, ale działa, to znaczy, że nie jest głupie. Oto jeden z takich trików. Wkładanie monety do zamrażarki może wydawać się bezsensownym działaniem. Tak naprawdę jednak może też uratować nasze zdrowie.
Moneta w zamrażarce
Jeśli naprawdę zależy nam na tej złotówce, możemy użyć innego przedmiotu o podobnej wadze. Chodzi tylko o to, by przedmiot ów znalazł się w zamrażarce zwłaszcza przed naszym wyjazdem na dłuższy czas. Oprócz tego metoda wymaga także pojemnika z wodą.
O co chodzi? O bezpieczeństwo. Dzięki temu trickowi będziemy wiedzieć, czy pod naszą nieobecność nie było przerwy w zasilaniu w domu , a jeśli była – czy zagraża zepsuciem jedzeniu, które zostawiliśmy zamrożone.
Nie zamrażaj dwa razy
Jasne, są prostsze sposoby. Wystarczy zerknąć na godzinę ustawioną na piekarniku i od razu wiadomo, czy przez chwilę nie było prądu w gniazdkach. Nawet jeśli tak się jednak okaże, nie wiemy, jak długo mogła trwać taka przerwa.
Robi to dużą różnicę, bo jeśli trwała ona chwilę, potrawy nie zdążyły się rozmrozić. Ale jeśli po dwutygodniowym urlopie dowiemy się, że prądu nie było na przykład pół dnia albo dłużej – często tyle trwają awarie, zanim pogotowie energetyczne je naprawi – problem może być większy. Niektóre produkty żywnościowe rozmrażają się, pozwalają na rozwój bakterii, a ponowne rozmrożenie nie zawsze „uzdrowi” potrawy . Stąd zasada, którą dobrze znamy – nie zamrażać ponownie raz rozmrożonego produktu.
Moneta i kubek z wodą
I właśnie w oszacowaniu czasu, kiedy być może nie było prądu zasilającego zamrażarkę, pomaga ta sztuczka. Wystarczy wziąć niewielki pojemnik, wypełnić go wodą i zamrozić . Kiedy jest już wypełniony lodem, na wierzchu kładziemy monetę.
Po powrocie do domu wystarczy sprawdzić, czy złotówka dalej leży na wierzchu tafli lodu . Jeśli tak – zamrażarka pracowała przez cały czas. Może się zdarzyć, że moneta będzie lekko zanurzona i przymarznięta – to by oznaczało, że prądu nie było przez krótki czas. Ale jeśli miedziak dostał się na samo dno naczynia, oznacza to, że i potrawy, które go otaczają, musiały być choćby częściowo rozmrożone i należy je wyrzucić .
Dowiedz się też, ile jajek można bezpiecznie zjeść dziennie i o co chodzi z podwójnymi cenami w Biedronce .