Zaczęło się z samego rana. Tylko dziś w Auchan możesz mieć pączki za darmo. Jest 1 warunek
Sieć hipermarketów poszła na całość, jeśli chodzi o promocje na tłusty czwartek. Warto jednak wczytać się w regulamin, zanim rzucimy się po darmowe pączki. Zwrot pieniędzy objęty jest jednym zastrzeżeniem.
Pączki kosztują, ale nie wszystkie
Tuż przed tłustym czwartkiem emocje wzbudzają nie tylko rankingi najlepszych pączków w sieciach handlowych i miastach, lecz także ich cen. Wahania kosztu pączka w Słodkim Słonym Magdy Gessler są wyznacznikiem inflacji, a o tajemnicach pączka za sto złotych czytamy, jakbyśmy oglądali „Dynastię” . Wiemy jednak, że codzienna praktyka jest inna: w rzeczywistości kupując przysmaki kierujemy się między innymi – a czasem głównie – ceną.
Spójrzmy więc na drugi biegun pączkowego menu – gdzie jest najtaniej? Czy to możliwe, żeby za pączki nie zapłacić nic? Domowe produkty nie są tu rozwiązaniem, bo przecież też kosztują – mąka, cukier czy tłuszcz do smażenia nie są przecież za darmo. A zatem – kto da mniej?
Darmowe pączki w Auchan
W tym roku palmę pierwszeństwa może dzierżyć Auchan. Sieć rozpoczęła tłusty czwartek od dość nieoczekiwanego komunikatu: „Tylko 8 lutego 100% zwrotu za pączki”. To jedna z wielu promocji sklepu, ale tego dnia być może najciekawsza.
Pączki w Auchan nie są i tak przesadnie drogie. Kosztują od 2,19 zł za taki w lukrze z marmoladą do 2,79 za okaz z nadzieniem jagodowym czy różanym albo z powidłami śliwkowymi. 2,49 kosztują zaś pączki z toffi. Gdybyśmy uzbierali z tego „koszyk” pączków każdego po jednym, średni pączek w Auchan kosztowałby 2,61. Jak obniżyć tę cenę do zera?
Auchan z promocją na tłusty czwartek
Tylko w czwartek 8 lutego, czyli tłusty czwartek, Auchan zaproponował promocję za darmo. Warunków, na które warto zwrócić uwagę, jest kilka.
Pierwszy z nich i najważniejszy: pieniądze na pączki i tak musimy wydać. Nie zostaną nam one zwrócone w gotówce, a jedynie w postaci e-bonu na ponowne zakupy w tym samym sklepie . Bon ważny jest dodatkowo tylko przez 4 dni, między 12 a 16 lutego . Podróżnicy, którzy kupią pączki w innym mieście i wrócą do domu przed tą datą, nie skorzystają z promocji.
Nie da się też dostać zwrotu pieniędzy za pączki kupione na fakturę . Jeśli więc szef hojnie zaproponował poczęstunek na tłusty czwartek, ani on, ani osoba, którą być może oddelegował po zakupy, nie wróci z bonusem.
Jest także limit dotyczący kwoty zwrotu. Wynosi 100 złotych . Nie może to być jednak bardzo dotkliwe, jeśli wziąć pod uwagę, że w tej cenie kupić możemy aż 38 „uśrednionych” pączków , 45 najtańszych lub 35 najdroższych.
Przeczytaj także o tajnikach najdroższego pączka w Polsce i o tym, dlaczego Lidl wycofał niektóre pączki przed tłustym czwartkiem .