Zawodowa kucharka dała mi przepis na szczawiową. Sekret całego smaku tkwi w 1 tanim składniku

Sezonowa zupa szczawiowa

Szczaw rośnie w Polsce bujnie jak chwast i dlatego ta prosta zupa jest typowym przykładem tradycyjnego gotowania w stylu „coś z niczego” . Chwast czy nie chwast – jest jednak niecodziennym przysmakiem i zupa przygotowana na nim jest jedyna w swoim rodzaju.

Choć takie „ubogie” zupy to często chude polewki, można dodać im nieco treści prostymi składnikami. Jednym z nich jest słonina – niezwykle tani produkt, który jednak dodaje smaku i treści naszej szczawiowej. Słoninę w naszych kuchniach stosujemy coraz rzadziej, ale ten przepis pokazuje, że to błąd.

Zupa szczawiowa na słoninie

Słonina to chyba najtańszy sposób, by czysto warzywny bulion zmienić w jego mięsną odmianę. Oczywiście można przygotowywać zupę na gotowym bulionie , jednak różnica w smaku będzie zauważalna. Szczawiowa, ze względu na kwaśny smak zwana też czasem zielonym barszczem , powinna być bardziej kwasowa i z takiego przepisu wyjdzie w sam raz.

Składniki

• 200 g szczawiu
• 3 plastry słoniny
• 80 g śmietany 12%
• 2 marchewki
• 1 pietruszka
• Kawałek selera
• Liście laurowe, ziele angielskie
• Biała część małego pora
• Sól, pieprz
• 4 jajka

Gotujemy zupę szczawiową

W garnku zagotowujemy 2 litry wody . Włoszczyznę myjemy, obieramy i dzielimy na mniejsze kawałki. Gotujemy je do miękkości w wodzie. Na rozgrzanej patelni wysmażamy słoninę .

Kiedy warzywa będą miękkie, wyjmujemy je z garnka. Dodajemy liście laurowe, ziele angielskie, sól i pieprz. Do garnka wrzucamy wypłukany i posiekany szczaw oraz wysmażoną słoninę razem z tłuszczem, który został na patelni. Zupę gotujemy przez ok. 30 minut .

Pod koniec gotowania hartujemy śmietanę łyżką gorącej zupy i wlewamy płyn z powrotem do garnka. Jajka gotujemy na twardo, studzimy i dzielimy na ćwiartki. Układamy je na dnie talerzy i zalewamy zupą.

Wypróbuj też przepisy na jajecznicę ze śmietaną i nietypowe pierogi według Ani Lewandowskiej .