Smakosze.pl Porady Co oznacza biały nalot na kiełbasie? Mało kto ma pojęcie
Canva / Yevhenii Khil

Co oznacza biały nalot na kiełbasie? Mało kto ma pojęcie

16 marca 2023
Autor tekstu: Aleksandra Proch

Po otwarciu lodówki zauważyliście biały nalot na kiełbasie? Nie jest to na szczęście powód do obaw. Takie zjawisko jest zupełnie naturalne i świadczy o wysokiej jakości produktu. Trzeba jednak wiedzieć, jak odróżnić je od szkodliwej pleśni.

Nalot na kiełbasie nie jest niczym niepokojącym

Mimo przechowywania kiełbasy w lodówce zdarza się, że pojawia się na niej charakterystyczna biała warstwa. Wiele osób waha się, czy taki produkt nadal nadaje się do spożycia. Aby nie wyrzucać niepotrzebnie żywności tłumaczymy, z czego wynika pojawienie się nalotu na kiełbasie. Zachęcamy do lektury.

Schab gotowany w sosie. Prosty sposób na przepyszny obiad

Skąd bierze się biały nalot na kiełbasie?

Biały nalot na kiełbasie najczęściej obserwujemy w przypadku wyrobów podsuszanych . Z czego wynika takie zjawisko? Na powierzchni krystalizuje się sól wykorzystana do wytworzenia wyrobu, a także zawarte w nim białko . Żadna z tych rzeczy nie stanowi zagrożenia dla naszego zdrowia .

Powstawanie charakterystycznego nalotu często obserwujemy na kiełbasie trzymanej w lodówce . Wystarczy wyjąć ją na jakiś czas do ogrzania, a wygląd wędliny wróci do normy . Sól i biało zwyczajnie rozpuszczą się i wsiąkną z powrotem do wnętrza produktu . Ten prosty eksperyment daje 100 procent pewności przy odróżnieniu naturalnego nalotu od pleśni .

Skoro o pleśni już mowa, wyróżniamy 2 jej rodzaje w formie nalotu na kiełbasie . Pierwszy to pleśń szlachetna, zaszczepiana do produktu celowo . Charakterystyczna jest dla wyrobów wysokiej jakości, a informacja o niej zawsze powinna znajdować się na opakowaniu . Spożycie takiej pleśni jest absolutnie bezpieczne .

Pleść niebezpieczna dla zdrowia objawia się w formie szarawych, zielonkawych lub niebieskawych plamek . Jest wynikiem niewłaściwego przechowywania produktu, lub utraty przez niego świeżości . Jeśli na kiełbasie zaważysz choć jedno ognisko pleśni, koniecznie wyrzuć ją w całości do kosza .

Wiemy już jakie są rodzaje nalotu na kiełbasie, a jak właściwie przechowywać produkt?

Wybór kiełbasy w sklepie jest kluczowy, aby produkt długo cieszył nas smakiem . W zależności od procesu produkcji kiełbasa będzie miała inną datę ważności do spożycia . Różnica między surową a podsuszaną jest niebagatelna. Warto mieć tego świadomość .

Jeśli nie chcesz, aby nalot na kiełbasie szybko pojawił się w postaci szkodliwej pleśni, postaw na produkty suche lub podsuszane . Ich termin przydatności jest bardzo długi. Co więcej tak produkt możesz dodatkowo podsuszyć samodzielnie, podkręcając jego smak . Łatwo zrobić to przy grzejniku lub w innym ciepłym i suchym miejscu .

Kiełbasy wędzone i parzone mogą wytrzymać w lodówce znacznie krócej . Najlepiej nie zwlekać zbytnio z ich zjedzeniem. Niechciany nalot na kiełbasie najszybciej zaś pojawi się na tej surowej . Taki produkt najbezpieczniej jest zużywać od razu po zakupie .

Kiełbasa dobrze czuje się przechowywana w pergaminie . Zawinięte foliówki nie będą jej służyć. Produkt włożony do plastiku bardzo szybko spleśnieje . Takiego nalotu na kiełbasie nie chcemy widzieć w swoich lodówkach.

Kiełbasa nie lubi być zamrażana . To działanie sprawia, że traci swoje walory smakowe . Odradzamy zatem kupowanie jej w ilości nie do przejedzenia . Świeżo nabyta i odpowiednio przechowywana kiełbasa będzie smakować najlepiej . Więcej o właściwym przechowywaniu wędlin pisaliśmy w tym artykule . Kiełbasę z lodówki możesz śmiało zagospodarować w pyszny sposób od Tomasza Strzelczyka .

krojenie kiełbasy z nalotem.png
Canva / mikhailsabela
Efektowne ciasto na Wielkanoc. Wygrywa z mazurkiem
Żadna jarzynowa. Sałatka koperkowa siostry Anastazji bije ją na głowę
Obserwuj nas w
autor
Aleksandra Proch

Wydawczyni portalu Smakosze.pl. Gotować lubiłam od najmłodszych lat, kiedy to z ochotą pomagałam mamie w kuchni. Nowe smaki chętnie odkrywam w czasie wakacyjnych wojaży. W wolnych chwilach zajmuję się muzyką oraz jeżdżę na rowerze górskim.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: jakub.kossakowski@smakosze.pl
przepisy porady dieta Show-biznes od kuchni produkty kuchnia smakoszy quizy