Do przepisu na ten gulasz wracam co i raz. Robię od razu dużą porcję, starcza nawet na 3 dni

Węgierski gulasz

Potrawy jednogarnkowe – może oprócz zup – nie cieszą się w polskiej kuchni popularnością, na którą zasługują. Nie wszystkie są może proste i szybkie w przygotowaniu, jednak i tak wymagają mniej zabiegów niż wiele równie pożywnych obiadów innego typu. Do tego świetnie się przechowują, a dwa-trzy dni po ugotowaniu smakują co najmniej tak dobrze jak świeżo po zdjęciu z ognia.

Dlatego wszystkim nie do końca przekonanym do Eintopfów, jak nazywa się je po niemiecku, polecamy sięgnięcie do tego prostego przepisu na gulasz. W jednym garnku zawieramy wkładkę mięsną, ziemniaki i warzywa, czyli cały obiad. Wszystko dusimy w aromatycznym sosie, któremu trudno się oprzeć.

Tą sałatką robię co roku furorę na ostatki. Klejnot stołu wygląda wspaniale, a smakuje jeszcze lepiej Czytaj dalej

Rozgrzewająca potrawa jednogarnkowa

Prawdziwy węgierski gulasz powinien być co najmniej lekko pikantny. Dlatego nasz przepis zawiera chili, które, oczywiście, można pominąć. Kanał Essen Rezepte, z którego zaczerpnęliśmy ilustracje w tym przepisie, proponuje w zamian łyżeczkę nasion kminku.

Składniki

• 1 kg wołowiny (np. udźca)
• 2 średnie cebule
• 4-6 ząbków czosnku
• 1 słodka papryka
• 2 średnie pomidory
• 2 średnie marchewki
• 2 duże ziemniaki
• 1 l bulionu wołowego, najlepiej domowego
• 4 łyżeczki słodkiej papryki
• Pęczek natki pietruszki
• Opcjonalnie: 2 łyżeczki ostrej papryki, łyżeczka płatków chili lub łyżka węgierskiej ostrej pasty paprykowej
• 25 g masła
• Sól, pieprz
• Liście laurowe i ziele angielskie

Gotujemy gulasz

Siekamy cebulę w niezbyt grubą kostkę i wrzucamy do rondelka na rozgrzane masło. Smażymy do zeszklenia. 

Wołowinę kroimy, posypujemy solą i pieprzem i dodajemy do rondelka z cebulą. Dodajemy drobno posiekany czosnek i całość smażymy, od czasu do czasu mieszając. Do naczynia wrzucamy kolejno pokrojone w kostkę pomidory i paprykę. Mieszamy i dusimy przez chwilę.

Zalewamy odrobiną bulionu, dodajemy liście laurowe, ziele angielskie i pozostałe przyprawy. Solimy i pieprzymy do smaku. Dusimy przez chwilę, po czym dodajemy resztę bulionu, zmniejszamy moc palnika i gotujemy.

W trakcie gotowania dodajemy pokrojone w grubą kostkę ziemniaki i marchew w grubych plastrach. Gotujemy co najmniej pół godziny. Pod sam koniec gotowania dodajemy posiekany pęczek natki pietruszki. Taki gulasz można podać na dwa-trzy posiłki w ciągu kolejnych dni.

Spróbuj też przepisu na szybko gotowany schab na zimno i metody na pieczarki, które nie ciemnieją podczas duszenia.