Najgorszy olej do smażenia ryb. Zrujnuje ich smak i cenne właściwości

Ryba- zdrowa czy nie?

Ryby smażone są bardzo popularne i lubiane. Podawane są w nadmorskich smażalniach, barach, ale też w takiej formie dość często goszczą na stołach Polaków. Ryby powinny jak najczęściej gościć w naszym jadłospisie. Wszystko dlatego, że zawierają cenny kwas tłuszczowy omega-3. Dietetycy są zdania, że byłoby idealnie, gdybyśmy jedli ryby nawet dwa razy w tygodniu.

Najlepszymi rybami są szczupak, sandacz, halibut, flądra i dorsz. Warto sięgnąć też po makrelę, pstrąga oraz karpia. Te ryby posiadają całe bogactwo nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3. Wpływają one na pracę serca, obniżają ciśnienie krwi i wykazują działania przeciwzapalne oraz antynowotworowe.

Na czym smażyć rybę?

Bardzo często w kuchni wykorzystujemy olej słonecznikowy. Jednak pamiętajmy o tym, że nie powinniśmy używać go do smażenia ryb. Ryby są bogate w kwasy tłuszczowe omega-3, z kolei olej słonecznikowy posiada kwasy omega-6 . To bardzo niekorzystne połączenie, bo może dojść do zachwiania równowagi między tymi dwoma składnikami.

Niestety to negatywnie wpłynie na nasz organizm. Takie połączenie zwiększa ryzyko stanów zapalnych, chorób serca, a  także rozwoju nowotworów. Jaki olej powinniśmy używać do smażenia ryb? Najlepiej wybrać olej rzepakowy lub rafinowaną oliwę.

Wybierz olej rzepakowy

Stosunek kwasów mega-3 do omega-6 powinien wynosić 1:4. Dlatego też nie powinniśmy używać zbyt dużo oleju do smażenia ryb. Wybierzmy rafinowaną oliwę lub olej rzepakowy. Mają one dużo mniej kwasów tłuszczowych omega-6 niż olej słonecznikowy.

Pamiętajmy, że rybę można też upiec, ugotować lub przyrządzić na grillu. Taka wersja jest dużo mniej kaloryczna niż smażenie na patelni. Pieczenie pozwala zachować jak najwięcej wartościowych składników odżywczych ryby. Pisaliśmy o taniej i zdrowej rybie. Podawaliśmy też przepis na pstrąga.

Źródło: medonet.pl