Odciął końcówkę sałaty i wstawił do wody. Nie uwierzysz co się stało później
Sałata rzymska jest niesamowicie smaczna. Prosty trik zaprezentowany przez jednego z kucharzy pozwoli nam cieszyć się nią znacznie dłużej. Wystarczy, że odetniemy trzon i wstawimy go do wody. Efekty takiego działania przyjemnie nas zaskoczą.
Umieszczenie sałaty w wodzie przynosi zaskakujące efekty
Rosnące ceny żywności sprawiają, że wskazówki dotyczące jej niemarnowania są na wagę złota. Jedną z nich ostatnio podzielił się znany w sieci kucharz Piotr Ogiński. W krótkim wideo na YouTube zaproponował prosty sposób na maksymalne wykorzystanie główek sałaty rzymskiej.
Na nagraniu widzimy, jak odcina trzon warzywa, uzyskując kawałek od długości 3-4 cm. Zanurza go w wodzie i odstawia na parapecie, spodziewając się, że z resztek wyrosną nowe listki chrupiącej sałaty rzymskiej. I rzeczywiście tak się dzieje.
Sałata rzymska odrasta z resztek
Kucharz tłumaczy, że uzyskanie nowych kawałków smakowitego warzywa wymaga nieco cierpliwości. Zdradza, że sałata rzymska — którą pokazuje w końcówce krótkiego filmu — wyrosła w 2 tygodnie.
W tym czasie Ogiński pilnował, by woda w pojemniku z trzonami była zawsze świeża — wymieniał ją przynajmniej raz dziennie. Naczynie stało też w nasłonecznionym miejscu kuchni. Można się spodziewać, że jeśli powtórzymy jego poczynania, też uzyskamy podobne rezultaty.
Jak podać sałatę rzymską?
Chrupiąca sałata o drobnych główkach świetnie nadaje się do grillowania na patelni. Bezie pyszna w połączeniu z innymi sezonowymi dodatkami np. kiszonymi rzodkiewkami . Warzywo można też wykorzystać do wzbogacenia popularnych sałatek.
Na naszej stronie znajdziecie przepisy na tego typu dania. Sałata rzymska wrzucona do sałatki greckiej czy szopskiej niektórych może oburzać, ale doda kolejnych zdrowych składników odżywczych do naszych potraw.
Źródło: YT/Kocham Gotować
