Poznajesz roślinę na zdjęciu? Kiedyś stosowały ją nasze babcie. Dziś zdrowy, ale zapomniany owoc wraca znowu do łask
Głóg nie jest już tak popularny, jak kiedyś. Dawniej babcie przyrządzały z niego napary, soki i dżemy. Warto wrócić do tej tradycji. Tylko na tym skorzystamy, bo owoc obfituje w cenne składniki.
Czym jest głóg?
Głóg jest rośliną znaną już od wieków. Dawniej służył jako surowiec leczniczy, a wykorzystywano zarówno jego kwiaty, jak i owoce. Z cierpkich i kwaskowych owoców często robiono zupę i mączkę, która znajdowała zastosowanie przy wypieku chleba.
Dziś już składnik ten został już niemal zapomniany, ale jego właściwości nie zmieniły się. Wciąż korzyści płynących z włączenia głogu do diety jest niemało. Piszemy o nich w dalszej części artykułu i zdradzamy na prostsze przepisy na specjały z jego udziałem.
Głóg ma wiele zalet
W lecznictwie wykorzystuje się owoce głogu zebrane bez szypułek w suche dni. Muszą te zbyć pozyskane przed przymrozkami, które zmniejszają ilość cennych składników.
Jest ich niemało, a d uże znaczenie odgrywa witamina C i flawonoidy. To one powodują, że po ususzeniu głóg służy jako środek wzmacniający serce i obniżający ciśnienie krwi. Kwas askorbinowy przyczynia się też do wzmocnienia odporności.
Dowiedziono również, że głóg działa korzystnie w przypadku bezsenności, uspokajając i łagodząc stres. Medycyna chińska zaleca też spożycie głogu celem usprawnienia trawienia. Zdecydowanie warto więc zaopatrzyć się w ten owoc i wykonać smakowite przetwory oraz herbatki.
Co można przygotować z głogu?
Owoce są doskonałym materiałem na herbatę. Wystarczy zmieszać je z wodą, zagotować (3-5 minut) i zadbać o dobre zaparzenie (30 minut). Ze świeżego głogu można też sporządzić znakomity sok lub dżem.
W pierszym przypadku porcję świeżego roztartego produktu po prostu gotujemy przez kwadrans z cukrem i wodą (300 g słodzika na 1 litr płynu), a po odcedzeniu napój spożywamy w ciągu dwóch dni. W drugim owoce trzeba gotować znacznie dłużej i dobrze je zmielić przed zamknięciem w słoikach.
Oba wyroby są fantastyczne w smaku i warto je przygotować. Jeśli jednak nie macie dostępu do głogu, możecie zrobić pyszne powidła śliwkowe albo prosty dżem z cukinii i cytryn — też wzbogacą zimowe posiłki.
Źródło: magicznyogrod, biokurier