Przestałem wlewać mleko do ciasta na naleśniki. Dzięki temu składnikowi wychodzą bardziej puszyste
Tradycyjny i najbardziej rozpowszechniony przepis na naleśniki zawiera na liście mleko jako jeden z niezbędnych składników. Dzięki jego dodatkowi naleśniki rzeczywiście wychodzą miękkie i puszyste. Czasem – z powodu nietolerancji laktozy czy uczulenia na inne składniki mleka (albo braku tego ostatniego w lodówce) musimy go jednak zastąpić. Na szczęście jest więcej sposobów, by zmiękczyć ciasto na naleśniki.
Miękkie naleśniki
Lejące ciasto dające w efekcie delikaty, cienki placek, to między innymi efekt działania właśnie mleka. Zawarte w nim białka i tłuszcze wpływają na mąkę, zmiękczając ją i dodając całej masie puszystości . To dzięki mleku naleśniki, choć nie zawsze dodajemy do nich proszku do pieczenia, wyrastają i można w nich dostrzec małe powietrzne pęcherzyki.
Mleko zwierzęce można oczywiście zastąpić roślinnym, które też bogate jest w tłuszcze i białka, choć o innym nieco charakterze. Jednak jest jeszcze jeden dodatek, który świetnie pomaga zmiękczyć naleśniki. Jest nim woda gazowana. Dwutlenek węgla, który dodajemy razem z taką wodą, zostanie w cieście jako małe bąbelki , a naleśniki będą nawet bardziej lekkie od tych mlecznych, bo wolne od mlecznego tłuszczu.
Naleśniki z wodą gazowaną
Naleśniki w oparciu o wodę gazowaną robimy podobnie jak te na mleku , a nawet możemy użyć obu składników pół na pół. Trzeba wtedy dawkować je ostrożnie, by trafić na właściwą konsystencję. Jeśli dodatkowo do smażenia użyjemy masła klarowanego , to mogą być najpyszniejsze naleśniki z możliwych.
Składniki
- 1 szklanka mąki
- 1 szklanka wody gazowanej (może być potrzeba nieco więcej dla uzyskania dobrej konsystencji)
- 2 jajka
- 100 ml oleju
- ½ łyżeczki proszku do pieczenia
- Sól, masło klarowane do smażenia
Smażymy lekkie naleśniki
W misce łączymy przesianą jajka i wodę gazowaną. Ubijamy, dodając przesianą mąkę mniejszymi partiami, by miksować ją na jednolitą masę. Kiedy jest już gładka, dolewamy olej i przyprawiamy solą. Pierwszy naleśnik warto usmażyć mniejszy i na gotowym spróbować, czy ciasto jest odpowiednio słone .
Naleśniki smażymy najlepiej na maśle klarowanym. Masło takie, pozbawione białek, które łatwo się przypalają, nie dymi w wysokiej temperaturze. Zaś jego smak nie da się porównać z niczym innym. Żeby nie przesadzić z masłem, można nadziać większą grudkę na widelec i przed smażeniem każdego naleśnika jedynie przecierać patelnię twardym masłem . Ciasto wylewamy na patelnię cienką warstwą i smażymy z obu stron, aż będą rumiane.
Wypróbuj też przepisy na błyskawiczne ogórki małosolne i pyszną jajecznicę z niecodziennym dodatkiem .