Zrobiła 8 porcji obiadu za 18 zł. Komentarze nie zostawiają złudzeń
„Można? Można”. Kucharka, która na Instagramie występuje jako Marchewa 92, pokazała kolejny przepis na swój radykalnie tani obiad. Tym razem za jedną porcję wyszło nieco ponad 2 złote. Jej miłośnicy komentują bez wahania.
Tani obiad Marchewy
Marchewa wiele razy pokazywała, jak potrafi gotować naprawdę tanio . Jednak nie wszystkie jej przepisy zasługują na równe uznanie. Zupa złożona tylko z ziemniaków i polnych chwastów, nawet jeśli jest pyszna i kosztuje tylko dwa złote, nie zasługuje na nazwę obiadu.
Tym razem jednak Marchewa udowodniła swój status mistrzyni w kategorii kuchni ubogiej. Przedstawiła paragony, z których wynika, że zapłaciła rzeczywiście nieco ponad 18 zł . I nawet jeżeli przyjmiemy, że z takiego gotowania wyjdzie sześć czy cztery, a nie osiem porcji, mamy wciąż naprawdę tani posiłek z mięsem i warzywami , do tego dwudaniowy.

Zupa z kalarepy według Marchewy
W menu tiktokerki znalazła się tym razem zupa z kalarepy i skrzydełka z kurczaka z ziemniakami . „By każdy mógł zjeść ciepły posiłek” – przedstawia swoją misję influencerka. Warunkiem jej powodzenia są udane zakupy.
Dalsza część tekstu pod filmem.
Marchewa znana jest między innymi z tego, że na składniki swoich posiłków poluje zawsze w kilku sklepach . Łącząc promocje, wybiera to, co najtańsze – na przykład tym razem na jednym paragonie ma tylko ziemniaki, na których zaoszczędziła 3 złote. Ekspertka przypomina też, by kupować produkty na wagę, a nie paczkowane, bo wtedy płacimy za nie mniej pieniędzy .

Zupa i drugie za kilka złotych
Marchewa kupiła więc kalarepę z liśćmi, skrzydełka, cebulę, mały jogurt naturalny i główkę czosnku . W kolejnym sklepie do koszyka wpadły por i cztery marchewki, a następnie ziemniaki – 1,5 kg. Po wizycie w trzech marketach zabrała się za gotowanie.
Zupa przygotowana była na lotkach ze skrzydełek . Gotowane przez godzinę, doczekały się towarzystwa kalarepy z kilkoma liśćmi, dwóch ząbków czosnku, zielonej części pora i czterech ziemniaków. Po ugotowaniu do miękkości, wszystkie te składniki zostały zblendowane .

Drugie danie na tani obiad
Jeśli chodzi o drugą część obiadu , znalazła się w niej oczywiście reszta skrzydełek. Podzielone na połowy, Marchewa pomieszała je z posiekanym czosnkiem i cebulą oraz posoliła. Po godzinie podsmażyła wszystko na suchej patelni, zalała wodą z przepłukanej miski i gotowała przez 30 minut.
Z pokrojonego pora, startej na tarce marchewki i połowy jogurtu zrobiła zaś surówkę. Reszta jogurtu trafiła do zupy , przystrojonej posiekanymi liśćmi kalarepy. Do obiadu były jeszcze ugotowane pozostałe ziemniaki.
esteś bardzo kreatywna. I chociaż dzięki Bogu nie muszę tak kombinować przy zakupach to oglądam twoje konto z przyjemnością i podziwem dla twojej pomysłowości! – skomentowała filmik jedna z widzek.
Konto Marchewy na Instagramie obserwuje niemal 60 tys. osób . Podziw dla jej pomysłowości jest więc chyba bardziej powszechny.
Wypróbuj też przepisy na naleśniki bez mąki i błyskawiczne krokiety .
