Pokrój ziemniaki, upchaj w słoikach i zalej. Ten patent to mistrzostwo
Kisiliście kiedyś surowe ziemniaki? Nie? To na co jeszcze czekacie!? Frytki z marynowanych kartofli to jeden z najlepszych wariantów tej przekąski.
Marynowane ziemniaki
Kiszenie ziemniaków oczywiście nie jest tym samym co podobna czynność wykonana z ogórkami. Ziemniaki nie są bardzo trujące w umiarkowanej ilości, jednak generalnie ich jedzenie na surowo jest odradzane. Nie ma też powodu, by kisić je za długo.
A jednak zamarynowanie ziemniaków choćby przez kilkanaście godzin w solance przed przygotowaniem z nich frytek ma mnóstwo zalet. Po pierwsze – wzbogaca smak przekąski o aromaty wyciągnięte z dodatków. Po drugie – zmiękcza i nawilża warzywo w środku. Dzięki temu możemy w air fryerze osiągnąć doskonale miękkie, a jednocześnie chrupiące z zewnątrz frytki.
Przepis na frytki z kiszonych ziemniaków
Ilustracje do tego przepisu pochodzą z kanału Webspoon World. Autorzy zwracają uwagę, że ziemniaki dobrze jest marynować dość długo. Pamiętajmy jednak, żeby przy przechowywaniu dłużej niż przez dwie godziny odstawić je do lodówki. To kwestia bezpieczeństwa żywności.
Dalsza część tekstu pod filmem.
Składniki
- Ziemniaki
- Kilka gałązek koperku
- Ząbki czosnku
- Nasiona gorczycy
- Pieprz ziarnisty
- Sól
- Oliwa
Frytki z air fryera lub piekarnika
Do wyparzonych słoików wrzucamy po łyżeczce soli. Dodajemy po kilka ziaren pieprzu, łyżeczkę gorczycy i gałązkę koperku. Ziemniaki obieramy i kroimy w słupki jak duże frytki. Przepłukujemy je zimną wodą, osuszamy i układamy w słoikach.
Słoiki zalewamy letnią wodą. Zamykamy je niezbyt mocno zakrętkami i wstrząsamy delikatnie, by rozpuścić sól w wodzie. Odstawiamy słoiki na ok. 2 godziny, a jeśli na dłużej – wstawiamy je do lodówki.
Po zamarynowaniu ziemniaki wyrzucamy na sitko. Dokładnie odsączamy je z nadmiaru wilgoci, aż będą możliwie suche. W pojemniku air fryera lub w misce spryskujemy je oliwą i mieszamy, by były nią cienko, ale dokładnie pokryte.
Frytki pieczemy w piekarniku lub air fryerze w temperaturze 190 stopni. Pieczenie kończymy, kiedy będą złociste. Powinno to zająć ok. 20-25 minut.
Wypróbuj też przepisy na szybkie kotlety i błyskawiczne krokiety.
