Najgorsze błędy popełniane podczas gotowania rosołu
Rosół będzie pyszny i efektowny tylko wtedy, gdy zostanie poprawnie przygotowany. Gotując go, bardzo łatwo popełnić katastrofalne w skutkach błędy. Niektóre sprawią, że zupa będzie tylko gorzej wyglądać, podczas gdy inne mogą nieść ryzyko chorób. Dowiedzcie się, czego należy unikać. Jednym z najgorszych błędów jest umieszczanie mięsa we wrzątku. Wówczas rosół wyjdzie bez smaku.
Nie ważne czy przyrządzacie rosół bezmięsny, czy też sięgacie po bardziej tradycyjny przepis. Gotowanie tej potrawy rządzi się pewnymi prawami, których należy przestrzegać. Próbując iść na skróty, niepotrzebnie narażacie się na straty i pracujecie na przygotowanie niesmacznego dania.
Błędy, które popełniamy gotując rosół
Najgorszym wrogiem każdego kucharza jest pośpiech. W przygotowaniu rosołu będzie oznaczał on utratę klarowności zupy. Spiesząc się, możemy ulec pokusie, by zwiększyć moc palnika. Rosół zacznie wtedy intensywnie bulgotać, a nawet kotłować się w garnku.
W ten sposób powstaną w nim zmętnienia, których nie da się już w żaden sposób usunąć. Nie przyspieszy to też jej ugotowania. Jeśli skrócimy czas obróbki termicznej, rosół po prostu wyjdzie niesmaczny.
Poprawne przygotowanie tej potrawy polega na podgrzewaniu składników małym gazie przez długi czas — nawet kilka godzin. Tylko w ten sposób smak z mięsa, warzyw i przypraw przejdzie do wywaru.
Źle obchodzimy się z mięsem
Mięso, po które sięgamy, musi być dobrej jakości. Nie sprawdzą się chude, niemalże pozbawione smakowitego tłuszczu kawałki. Złą strategią jest też wrzucanie mięsa do wrzącej wody. To prosty sposób, by zepsuć wygląd i smak dania.
Na ryzyko, że potrawa nam zaszkodzi, wystawiamy się z kolei wtedy, gdy mięso przed gotowaniem myjemy pod kranem. W ten sposób jesteśmy w stanie znajdujące się na mięsie drobnoustroje roznieść po całej kuchni, a w niesprzyjających warunkach nawet zarazić się toksoplazmozą.
Nie powinniśmy też przyspieszać rozmrażania rosołowych kawałków. Zostawiając mięso na blacie, ryzykujemy, że w wodzie, która będzie miała kontakt z mięsem, namnożą się zarazki. Proces rozmrażania należy przeprowadzać stopniowo, najlepiej włożyć produkty na noc do lodówki.
Źródło zdjęcia: canva/vkuslandia
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy
Chrupiące placki ziemniaczane z płatkami owsianymi. Bez jajek i mąki
Co zrobić żeby makowiec nie pękał? Niezawodne babcine patenty
Źródło: gotowanie.onet