Nasze babki nie gotowały rosołu podczas burzy. Wiemy, czy miały rację
Istnieje teoria, że podczas burzy nie można gotować rosołu. Dlatego sprawdziliśmy, jak jest naprawdę i wyjaśniamy, czy jest to mit, czy fakt. Dowiedz się, czy możesz gotować tę zupę w czasie wyładowań atmosferycznych, a już nigdy nie popełnisz błędu.
Wpływ burzy na zupę. Mit czy prawda?
Wiele z naszych babek i prababek do dziś twierdzi, że podczas burzy nie można gotować rosołu . Wyładowania atmosferyczne mają wpływać na jego smak. Niektórzy nawet twierdzą, że zupa może wtedy skisnąć.
Jak jest naprawdę? Czy to możliwe, że podczas burz może zepsuć się świeżo ugotowana zupa? Wyjaśnijmy tę zagadkę raz na zawsze, bo zagadnienie jest bardziej złożone, niż mogłoby się wydawać. Rozwiązanie znajdziesz w dalszej części artykułu.
Czy można gotować rosół podczas burzy?
Choć sytuacja wydaje się kuriozalna i banalna, jest przez lata badania przez naukowców. Ich praca pozwoliła jednak obalić kilka mitów. Okazało się także, że burza nie ma bezpośredniego wpływu na gotowaną zupę.
Co więc sprawia, że zupa podczas burzy się psuje? Zazwyczaj jest to błąd osoby, która przygotowuje rosół. O tym, czego unikać, dowiesz się z dalszej części artykułu.
Skoro nie burza to co?
Za zepsucie rosołu w czasie wyładowań atmosferycznych odpowiada coś innego. Podczas burzy i ulewy powietrze ma wyższą temperaturę i jest bardziej wilgotne. Takie warunki sprzyjają rozwojowi bakterii. A te pojawią się nawet w rosole, przez co szybciej kiśnie.
Aby temu zapobiec, należy rosół schować do szczelnej i dobrze schłodzonej lodówki. Pamiętaj, także, aby garnek z zupą przykryć szczelnie pokrywką, wtedy zupa ani inne produkty w lodówce nie przesiąkną zapachem. Rób tak zawsze, a zupa już nigdy się nie zepsuje. Sprawdź przepis na obiad z piersi z kurczaka oraz dowiedz się, jaka zupa jest najzdrowsza .