Pakuję koperek do słoika i sypię ten składnik. Jest świeży przez kilka miesięcy
Ten sposób przechowywania ziół jest lepszy niż ich mrożenie. Koperek przechowywany w lodówce jest zawsze gotowy do użycia i nie traci nic ze swoich właściwości smakowych czy zapachowych. A metoda konserwowania go jest jedną z najstarszych na świecie.
Przechowywanie koperku
Elementem pejzażu wielu polskich domów jest nieśmiertelne pudełko po lodach, w którym przechowuje się koperek . Rzeczywiście, to warzywo całkiem nieźle konserwuje się w zamrażarce. Jednak są lepsze metody na zakonserwowanie świeżego koperku na długie miesiące.
Mrożony koperek szybko traci wilgoć , zwłaszcza jeśli przygotujemy go po łebkach. Aby przechowywać go dobrze w zamrażarce, należy wcześniej dokładnie go osuszyć, by woda nie wymroziła się z łodyżek. Lepiej też przechowywać go nie w pudełku po lodach, a w mniejszej torebce, z której łatwo wycisnąć powietrze. Tak przechowywane zioła rzeczywiście będą nieźle się trzymały.
Koperek w soli
Jednak do koperku – a także natki pietruszki, listków bazylii i dosłownie każdego innego rodzaju ziół , doskonale sprawdzi się inna metoda. To zresztą jeden z najstarszych sposobów konserwacji produktów żywnościowych. Chodzi oczywiście o solenie.
Rzadko zdajemy sobie z tego sprawę, ale przyprawy świetnie znoszą przechowywanie ich w soli . Wbrew pozorom wcale nie przechodzą słonym smakiem, a po wyjęciu ze słoika wystarczy lekko je opłukać (chociaż resztki soli na łodyżkach wcale nie muszą przeszkadzać). Są od razu gotowe do użycia.
Peklowanie koperku
Aby przechować koperek w ten sposób, wystarczy zaopatrzyć się w niejodowaną sól kamienną . To chyba najtańszy rodzaj soli , co również nie jest bez znaczenia. Koperek płuczemy i dokładnie osuszamy ręcznikiem papierowym. Nie siekamy go, ale dzielimy na mniejsze gałązki.
Dno słoika wysypujemy kilkumilimetrową warstwą soli . Na nią układamy warstwę ziół, a następnie przesypujemy solą. Należy tylko pamiętać, by na wierzchu zawsze znajdowała się warstwa tej ostatniej.
Ten przepis doskonale sprawdza się w przypadku wszelkiego rodzaju ziół . Jeśli więc bazylia wyjątkowo obrodziła w doniczkach w kuchni , a nie możemy wykorzystać jej do gotowania , bo wybieramy się na urlop, lepiej oskubać jej listki i w soli włożyć do lodówki.
Wypróbuj też przepisy na zupę pulpetową i kompot z czereśni .