W końcu odkryłam idealne proporcje do ciasta na naleśniki. Teraz nawet pierwszy się udaje
Naleśniki mogą być podane na wiele sposobów. Aby jednak zachwyciły smakiem, nie wystarczy dobry farsz. Dopiero właściwa konsystencja ciasta sprawi, że danie będzie przyjemne. Na szczęście znalazłam przepis, którym zawsze mi wychodzą.
Smażenie naleśników nie jest proste
Nigdy nie lubiłam smażenia naleśników. Ciasto bywało grudkowate, przypalały mi się i pierwszy, a czasem i któryś z kolejnych, rwał się i nie można było wypełnić go farszem. Po tym, jak znalazłam w końcu przepis z właściwymi proporcjami składników, jest inaczej.
Okazało się, że jedna prosta zmiana może sprawić, że naleśniki będą o wiele bardziej elastyczne, a ich jedzenie stanie się przyjemnością. Co zmieniłam? Wyjaśniam w dalszej części artykułu.
Prosty przepis na elastyczne naleśniki
Właściwe ilości produktów pozwolą przygotować bardzo delikatne i smaczne naleśniki. Ciasto z tego przepisu łatwo rozprowadzić po patelni, smaży się sprawnie i bez trudu je z niej zdejmuję. Wszystko za sprawą dodania odrobiny oleju. Zbierzcie produkty i sprawdźcie sami — ten prosty krok ma ogromny wpływ na efekty.
Składniki:
- 2 duże jajka
- 250 ml mleka
- 250 ml wody gazowanej
- 225 g mąki pszennej
- 20 ml oleju rzepakowego
- szczypta soli
Krótka lista niezbędnych produktów jest dużą zaletą tego przepisu. Oprócz wyżej wymienionych składników potrzebować będziecie oczywiście patelni, najlepiej takiej z niewysokim rantem. Trzeba ją posmarować odrobiną tłuszczu przed smażeniem. Resztę kroków opisuję poniżej.
Jak zrobić idealne naleśniki? To wcale nie jest trudne
Brak cierpliwości był moi największym wrogiem podczas przygotowania tego dania. Mieszałam niedokładnie, nie dawałam masie czasu na odpoczynek i zbyt słabo rozgrzewałam patelnie z toną oleju. Teraz już jest inaczej.
Robienie naleśników zaczynam od ubicia jajek na puch ze szczyptą soli. Po chwili wlewam mleko i olej. Miksuję składniki na jednolitą masę, a następnie wsypuje mąkę pszenną. Gdy już ją rozprowadzę w masie, dodaję jeszcze wodę gazowaną. Nada ciastu lekkości.
Tak przygotowaną masę na naleśniki odstawiam na 20 minut. Przystępując do ich smażenia, dobrze rozgrzewam patelnię, która smaruję niewielką ilością oleju. Nakładam go przy pomocy ręcznika papierowego lub pędzelka, by ilość była naprawdę minimalna.
Chochlą wylewam ciasto i smażę na średnim ogniu. Gdy brzegi zaczną odchodzić od patelni, obracam i jeszcze przez chwilę przyrządzam naleśnika z drugiej strony. Przenoszę na talerz, a kolejną porcję ciasta wylewam już bez uzupełniania oleju. Tak działam do wyczerpania masy.
Jak podawać naleśniki?
Ciasto w tym przepisie nie jest słodzone, więc świetnie sprawdzi się jako baza do wytrawnych naleśników. Podajecie je np. z duszonym szpinakiem i fetą albo z pysznym nadzieniem z soczewicy, a uzyskacie znakomite danie obiadowe.
Przepis na krokiety z sycącym strączkiem znajdziecie na naszej stronie. Z naszego artykułu dowiecie się też jak zrobić nietypowe naleśniki z jajkiem sadzonym — zaskoczy was, jak dobrze smakują.