Co jest lepsze masło czy margaryna? Prawda zaskoczy niejednego
Masło czy margaryna? Choć wiele osób sięgnie po tłuszcz mleczny — uznając go za zdrowszy, bo nieprzetworzony — wcale nie jest to dobra decyzja. Głównym argumentem przeciw jest wysoka zawartość nasyconych kwasów tłuszczowych oraz tłuszczy trans. Margaryna więc zdaje się korzystniejsza. Sprawdziliśmy, co radzą dietetycy.
Masło obfituje w nasycone kwasy tłuszczowe
Nasycone kwasy tłuszczowe zawarte są w wielu produktach spożywczych. m.in. w nabiale. Masło zawiera ich aż 52 g na 100 g. I choć kromkę pieczywa z reguły średnio smarujemy zaledwie 5-10 g tłuszczu, wciąż jest to spora dawka.
Dzienny bezpieczny pułap to bowiem jedynie 24 g tych związków i wystarczy zjeść 4 porcje chleba z masłem, by niemal dobić do tego wyniku. N asycone kwasy tłuszczowe dostarczamy także, spożywając z inną żywność np. mięso, śmietanę czy jaja. Przy codziennym stosowaniu tego tłuszczu bardzo łatwo zatem o przekroczenie bezpiecznego poziomu.
Rekomendacja Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności jest jasna — kwasów nasyconych powinniśmy spożywać tak mało, jak to tylko możliwe. Zdecydowanie mniej znajdziemy ich w margarynie — tylko około 20% wyrobu, a w wyrobach o obniżonej zawartości tłuszczu nawet bliżej 15%
Szkodliwe tłuszcze trans przeważają w maśle
Na wysokiej zawartości nasyconych kwasów tłuszczowych wady masła się nie kończą. Tłuszcz odzwierzęcy zawiera też tłuszcze trans. Dietetyk Damian Parol podaje, że jest to około 3,3 g/100 g. Dla porównania margaryna miękka, czyli taka stosowana do smarowania pieczywa, ma zaledwie 0,06 g/ 100 g.
Wspomniany już portal dietetykanienazarty.pl podaje jeszcze, że „polskie badania z roku 2017 pokazują, że margaryny miękkie zawierają w sobie 0,13-1,11% kwasów tłuszczowych typu trans”. Badania cytowane przez autorów wpisu mówią natomiast, że masło może zawierać nawet 3% tego typu związków.
Technolog żywności prof. dr Krzysztof Krygier w publikacji na twojezdrowie.rmf24.pl zwraca jeszcze uwagę, że margaryna — choć ma słabą prasę — od 2021 roku objęta jest na terenie Unii Europejskiej regulacjami, które znacząco ograniczają dopuszczalny udział przemysłowo powstałych izomerów tłuszczów trans w produktach. Jedzenie margaryny — o ile zachowamy umiar — będzie zatem bezpieczne.
Masło a cholesterol
Ekspert portalu twojezdrowie.rmf24.pl zwraca też uwagę na wysoką zawartość cholesterolu w maśle — aż 230 mg/100 g. Mleczny tłuszcz jest pod tym względem rekordzistą. Margaryna cholesterolu w ogóle nie zawiera.
Ponadto, jak dowodzą badania cytowane przez autorów portalu dietetykanienazarty.pl, ubijanie masła prowadzi do utraty cennych białek, które występują w mleku. Fakt ten wiąże się z możliwym wzrostem udziału frakcji cholesterolu LDL, a w dłuższej perspektywie rozwojem chorób układu krążenia.
Przypomnieć w tym miejscu należy, że nierzadko są one powodem wcześniejszych zgonów np. w wyniku zawału serca.
Masło czy margaryna? Najlepiej żadne z nich
Rekomendacje dietetyków są jasne. Zarówno masło, jak i margaryna powinny rzadko gościć w naszej diecie. Jednak margaryna miękka wykonana z oleju rzepakowego, za pomocą przeestryfikowania — które nie wykorzystuje niklu, stanowiącego dla przeciwników margaryny powód do krytykowania jej wyboru — będzie bardziej przyjazna dla naszego zdrowia niż masło.
Mimo wszystko powinniśmy częściej korzystać z innych rozwiązań. Jeśli chcemy posmarować pieczywo, warto postawić dobrej jakości oliwę z oliwek, lub warzywne pasty.
Na naszej stronie znajdziecie pomysły na smakowite kompozycje. Spróbujcie koniecznie bogatego w białko i aromatycznego smalcu z fasoli . Świetnie smakuje z ogórkami kiszonymi, który łatwo przygotować w domu . Wypróbujcie także przysmak z suszonych pomidorów .
Źródło: dietetykanienazarty.pl, twojezdrowie.rmf24.pl, FB/Dr Damian Parol