Gdzie znajdziemy najwięcej grzybów?
Choć najwięcej grzybów pojawia się na przełomie lata i jesieni, nawet podczas obecnych upałów można znaleźć sporo okazów. Dowodem na to jest pan Mirek z grupy Grzybomaniacy na Facebooku.com, który pochwalił się na grupie zdjęciem swoich zbiorów. Dwa pełne kosze usiatek zostały zerwane w okolicy Kraśnika.
Grzyby stanowią bardzo ważny element naszej diety, przecież uwielbiamy grzybowe zupy i sosy, a bigos czy gulasz bez odrobiny suszonych grzybów nie byłyby takie same. Wbrew pozorom nie są one również mało odżywcze.
W grzybach bowiem można wykryć wiele mikroelementów, takich jak witaminy i minerały, które są konieczne do odpowiedniej pracy ludzkiego ciał a. Pewien internauta podzielił się ze wszystkimi swoją miejscówką.
Dalsza część tekstu znajduje się poniżej:
Pan Mirek zebrał mnóstwo grzybów
Grupa Grzybomianiacy na Facebooku, gdzie Polacy z całego kraju wymieniają się zdjęciami, ciekawostkami, miejscówkami, czy newsami na tematy około grzybiarskie. Niedawno pan Mirek postanowił zaskoczyć wszystkich swoim wpisem.
Grzybiarz wrzucił na grupę zdjęcia swoich zbiorów, które wywołały uczucie zazdrości w innych osobach. Na kadrach dokładnie widać okazałość znaleziska pana Mirka, który z dumą prezentuje swoją najnowszą zdobycz.
Źródło: Facebook - grzybomaniacy
Do odkrycia doszło w okolicy Kraśnika w woj. lubelskim. Jedno z największych skupisk tego przysmaku znajduje się niedaleko jeziora Firlej - niektórzy grzybiarze w ciągu kilku godzin są w stanie wynieść ponad 1,5 kg kurek.
Mało kto odważy się wyjść na grzyby w taki upał
Niektórzy słusznie zauważyli w komentarzach, że w taką pogodę strach wychodzić na dwór. Temperatura powyżej 30 stopniu w cieniu wywołuje nieprzyjemność i konieczne jest uzupełnianie wody oraz elektrolitów.
Dlatego tak ważne jest duże nakrycie głowy, zapas płynów, spray na komary i inne owady, a także coś do zjedzenia. Nigdy nie wiadomo kiedy możemy poczuć się głodni, a surowe grzyby są nie tylko mało smaczne, lecz mogą zagrozić zdrowiu.
Warto pamiętać o zabraniu ze sobą atlasu grzybów, ściągnięcia odpowiedniej aplikacji, lub wybrania się na grzyby z doświadczonym specjalistą. Grzyby łatwo można pomylić z niejadalnymi gatunkami i zawsze lepiej tego unikać.
Źródło: Facebook - grzybomaniacy
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
źródło: spottedlublin.pl; Facebook - grzybomaniacy
