Nie uwierzysz, ile w tym roku kosztuje 1 pączek u Gessler. Cena jak z kosmosu
Gdy zbliżają się ostatnie dni karnawału, prasa śledzi ceny pączków i faworków z uwagą, na którą na codzień zasługuje nowojorska giełda. W tym roku wszystkie oczy zwrócone są na Magdę Gessler, która wyceniła swoje ostatkowe pyszności.
Ceny pączków w 2024
Nie jest niczym nowym, że na pączkach, podobnie jak na wszystkim innym, odczujemy skutki inflacji. Cukiernicy zapowiadają, że, choć z bólem, musza podnosić ceny .
Wygląda więc na to, że w skali całego kraju cena 4-5 złotych za sztukę może nie być niczym niezwyczajnym , a pączek za dwa złote to okazja. Tłusty czwartek wypada w tym roku 8 lutego i tego dnia można spodziewać się największych zmian i rozpiętości cen.
Ile za pączki u Magdy
Nie jest również nowością, że najbardziej znani restauratorzy i cukiernicy mogą dyktować jeszcze wyższe ceny bez większej obawy, że nie zarobią na końcówce karnawału. A Magda Gessler należy do właśnie tej grupy, ba!, jest chyba jej najważniejszą przedstawicielką.
Dlatego oczy cukierniczo-giełdowego świata skierowane są właśnie na nią. Już w połowie stycznia, na trzy tygodnie przed tłustym czwartkiem , dziennikarze odwiedzili warszawską cukiernię Słodki Słony.
Pączki za 22 zł
Jak donosi „Fakt”, za pączka w cukierni firmowanej przez Gessler zapłacić trzeba aż 22 złote . Dziennikarze przypominają, że w ubiegłym roku cena tego przysmaku wynosiła tu 18 zł, a zatem wzrosła rok do roku o ponad 20 proc.
„Fakt” przelicza także pączki na siłę naby wczą Polaków. Okazuje się, że pączki Gessler drożeją szybciej niż nasza praca. Za minimalną pensję z ubiegłego roku można było zjeść w Słodkim Słonym 150 pączków . Gdybyśmy chcieli dziś przejeść tu najmniejszą ustawową wypłatę, zjedlibyśmy ich tylko 146.