Od dawna podaję go do obiadu zamiast ziemniaków. Syci i pomaga zgubić zbędne kilogramy
Ziemniaki z masłem lub polane tłuszczem z kotletów są ciężkostrawne i wysokokaloryczne. Zamiast puree warto wybrać lżejszy dodatek z innego składnika. Jest równie smaczny, a w moim domu okazał się prawdziwym hitem.
Ziemniaki zastąpiłam pysznym kalafiorem
Długo próbowałam przekonać moją rodzinę do zjedzenie kalafiora na obiad. Warzywo ma delikatny, zdaniem niektórych mdły, smak, ale jest kilka sposobów na jego podkręcenie. Tym razem nie będę namawiać was jednak do polewania go zrumienioną na tłuszczu bułką. Tej wersji sama nie lubię. Znalazłam lepszą.
Składniki:
- 1 główka kalafiora
- 100 g masła lub margaryny
- 1 łyżeczka cynamonu
- sól w ilości do smaku
- szczypta pieprzu
Lekka odsłona purée jest nie tylko zdrowa, ale też niesamowicie smaczna. Zrobienie ją chyba jeszcze szybciej niż klasyczny dodatek z ziemniaków. Sprawdźcie koniecznie instrukcję dostępną w dalszej części artykułu.
Purée z kalafiora lepsze niż z ziemniaków
Ziemniaki, wbrew obiegowej opinii, wcale nie tuczą. Jednak ich wysoki indeks glikemiczny niestety nie pomaga normować poziomu cukru we krwi. A to od prawidłowej jego regulacji zależy czy będziemy podjadać między posiłkami.
Warto więc postawić na smakowitego kalafiora, który takiej „rewolucji” w poziomie glukozy nam nie zafunduje. Purée z tego warzywa przyrządza się sprawnie. Wystarczy oczyszczonego i podzielonego na różyczki kalafiora ugotować do miękkości w osolonym wrzątku lub na parze i połączyć z tłuszczem oraz przyprawami.
Do czego pasuje purée z kalafiora?
Dodatek sprawdzi się do każdego obiadu z kotletami. Będzie też świetnie smakował z pieczonym tofu wędzonym lub boczniakami i grillowanymi warzywami.
Na naszej stronie znajdziecie więcej pomysłów na podanie kalafiora. Polecamy znakomitą przekąskę w panierce . Być może skusi was też zupa podawana z ziemniakami .