Polacy pomijają ten owoc, a Wachowicz robi z niego konfiturę. Nie ma lepszej
Są małe, kwaśne i tak niezwykle zdrowe, że czasem robi się z nich leki. Żurawinki to rzadki gość na naszych stołach – a bardzo niesłusznie. Na szczęście z przepisem Ewy Wachowicz to może się wkrótce zmienić.
Zdrowa żurawina
Sezon na żurawinę w pełni , choć wcale na to nie wygląda. O ile dynie cieszą się ogromnym wzięciem i widać je wszędzie, ich małe, czerwone koleżanki pozostają niezauważone. Czasem dodamy je do ciasta, dorzucimy do nalewki, i tyle.
O żurawinie przypomnimy sobie oczywiście zimą, kiedy na stołach świątecznych staną mięsa i pasztety doskonale komponujące się z takim dodatkiem. Kwasowość żurawin podbija mięsne umami , a wszystko łączy się w całkiem złożoną przekąskę.
Konfitura żurawinowa
Żurawinę kojarzymy z takimi zestawieniami tak mocno, że przetwory z niej przestajemy traktować jak pełnoprawne dżemy czy konfitury. Ale niesłusznie. Taka z przepisu Ewy Wachowicz , lekko dosłodzona jabłkiem, to doskonała propozycja także do naleśnikow czy gofrów.
Składniki
- 1 kg żurawiny
- ½ kg cukru
- 2 jabłka
Konfitura Ewy Wachowicz
Żurawinę wkładamy na kilka godzin do zamrażarki , żeby była mniej cierpka. Wyjątkiem są owoce zbierane już po przymrozkach, zamrożone naturalnie. Przymrożone owoce przekładamy do rondelka.
Żurawinę zasypujemy cukrem. Kiedy zacznie puszczać sok, włączamy palnik i na minimalnej mocy smażymy owoce przez ok. 40 minut . W międzyczasie obieramy jabłka, wykrawamy gniazda nasienne i ścieramy na tarce o grubych okach.
Jabłka dodajemy do konfitury. Smażymy jeszcze przez chwilę, a następnie przekładamy ją do wyparzonych słoików. Zakręcamy i odstawiamy do góry dnem do wystudzenia.
Wypróbuj też przepis na pączki faszerowane chałwą i poznaj polską oliwkę – dereń .