Wyszukaj w serwisie
przepisy porady dieta Show-biznes od kuchni produkty kuchnia smakoszy quizy
Smakosze.pl > Produkty > Niespodziewane znalezisko w burakach
Adam Moskal
Adam Moskal 22.06.2021 02:00

Niespodziewane znalezisko w burakach

Projekt bez tytułu (55)
Radist, Getty Images

Służby celne w Czechach złapały polskiego kierowcę na przewożeniu nielegalnych papierosów za pomocą ciężarówki. W naczepie znajdowały się buraki, które przykrywały aż 6 milionów papierosów. Czescy funkcjonariusze zdołali powstrzymać przemyt między innymi dzięki informacjom Centralnego Biura Śledczego Policji.

Mało kto mógłby podejrzewać, że tak niepozorne warzywa jak buraki mogą zostać wykorzystane do popełnienia przestępstwa. Ciężko bowiem wyobrazić sobie sytuację, w której buraki są jedynie przykrywką.

Przewożenie przez granice krajów nielegalnej kontrabandy nie jest niczym niecodziennym, dlatego największe zdumienie wywołują buraki. To przy ich pomocy próbowano zakryć miliony fałszywych papierosów.

Dalsza część tekstu znajduje się poniżej:

Przewoził nie tylko buraki

Samochód ciężarowy na polskich numerach rejestracyjnych jechał trasą D2 ze Słowacji w kierunku Brna. Dzięki informacjom od polskich służb czescy celnicy byli w stanie zatrzymać go oraz skontrolować.

Po bliższych oględzinach okazało się, że w naczepie poza burakami znajdują się również kartony z nielegalnymi wyrobami tytoniowymi. Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli aż 6 milionów podrobionych papierosów.

- Kierowca został zatrzymany, a następnie przedstawiono mu zarzut wewnątrzwspólnotowej dostawy papierosów bez znaków akcyzy. Zgodnie z czeskim prawem grozi mu wysoka kara finansowa i do 3 lat więzienia - powiedział dla polsatnews.pl mł. asp. Paweł Żukiewicz z Centralnego Biura Śledczego Policji.

W naczepie była fortuna

Oszacowano, że łączna wartość całego ładunku w ciężarówce wyniosła około siedmiu milionów złotych. Choć pomysł z burakami może wydawać się błyskotliwy, nowoczesne technologie sprawdzania zawartości samochodów na granicach są trudne do obejścia.

Warto również pamiętać, że służby z Czech miały informacje o możliwym przemycie od Polaków, co znacznie ułatwia wykrycie faktycznego przestępcy. Z pewnością powyższa historia będzie nauczką dla innych, którzy przewożąc jedzenie, będą chcieli złamać w taki sposób prawo.

Projekt bez tytułu (14)
undefined

Źródło: soleg, Getty Images Pro Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:

źródło: polsatnews.pl

Zapraszamy na nasz Instagram

Tagi: