Wyszukaj w serwisie
przepisy porady dieta Show-biznes od kuchni produkty kuchnia smakoszy quizy
Smakosze.pl > Produkty > Ma najwięcej ołowiu, kadmu i rtęci. Mimo że gorsza od pangi, Polacy dalej jedzą
Maciej Jurczyk
Maciej Jurczyk 15.04.2025 19:39

Ma najwięcej ołowiu, kadmu i rtęci. Mimo że gorsza od pangi, Polacy dalej jedzą

ryba
Fot. Shutterstock

Choć to panga uchodzi za najgorszą rybę, okazuje się, że w tym niechlubnym rankingu ma sporą konkurencję. Jest nią tilapia. Ze względu na niską cenę ryba ma wielu zwolenników, niestety, ma także wady. Poznaj je, a dowiesz się, dlaczego nie warto podawać tilapii na obiad. Unikniesz nieprzyjemnych konsekwencji, które wpływają na zdrowie. 

Ryba, rybie nierówna

Eksperci zachęcają, abyśmy do swoich jadłospisów włączyli ryby. Są przecież napakowane cennymi kwasami tłuszczowymi, witaminami i innymi wartościami odżywczymi, które sprzyjają organizmowi. Do niektórych konsumentów ten przekaz, owszem trafia, ale kiedy w końcu znajdą się w sklepie na dziale z rybami, nie wiedzą, który produkt wybrać. Wtedy zwycięża pragmatyzm oraz matematyka (szybka kalkulacja stosunku ceny do ilości) i voilà – do koszyka trafia nieznana ryba w korzystnej cenie.

Bardzo często okazują się nimi gatunki, które pochodzą z nietypowych rejonów świata. Takim przykładem może być właśnie tilapia, która w naszym kraju cieszy się dużym powodzeniem. Jest tania, a w dodatku jest to ryba o białym mięsie, co sprawia, że jest delikatna, lekka, a przy tym praktycznie bez ości. Brzmi jak ideał, prawda? Niestety rzeczywistość okazuje się całkiem inna. 

tilapia.jpg
Fot. Canva
Ta sałatka walczy z chorobami i poprawia odporność. Na Wielkanoc znikną dwie miski

Tilapia nafaszerowana metalem

Najgorsza ryba może bez obaw konkurować z hutą. Porównanie nie jest przesadzone, ponieważ w tilapii znajduje się masa metali ciężkich, które są szkodliwe dla ludzkiego organizmu. Podlegający Ministerstwu Rolnictwa i Rozwoju Wsi Morski Instytut Rybacki – Państwowy Instytut badawczy przeprowadził badania, których przedmiotem była właśnie ta ryba. Wynik badań jest zatrważający. Okazało się, że tilapia zawiera kadm, rtęć oraz ołów. Stężenie składników znacznie przewyższa ich poziom w porównaniu do innych ryb.

Dalsza część tekstu pod filmem.

Spożywanie ryb, które zawierają metale ciężkie, odbija się na zdrowiu. Te niebezpieczne składniki służą występowaniu chorób immunologicznych, nowotworowych, a nawet alergiom. Ponadto mają także realny wpływ na układ odpornościowy i mogą powodować mutacje genetyczne. 

tilpia 2.jpg
Fot. Canva

Najgorsza ryba nadal popularna

Tilapia, która trafia do naszych sklepów, jest hodowana w Azji. Ma to oczywiście swoje plusy, takie jak niska cena i odpowiednia temperatura, ale należy pamiętać, że hodowle bardzo często nie spełniają warunków sanitarnych. Woda, w której ryba przebywa, jest zanieczyszczona, a przez to zanieczyszczone zostaje również jej mięso. Na fakt, że tilapia uznawana jest za najgorszą rybę, wpływa to, czym w hodowlach jest ona karmiona. W tych, które nie są objęte kontrolą, ryby żywione są paszą modyfikowaną. Ponadto dodaje się do niej także antybiotyki i hormony.

Co ciekawe, tilapia z wartościowych składników odżywczych zawiera tylko białko. Ilość kwasów omega-3 jest znikoma. Znacznie więcej zawartych jest kwasów tłuszczowych omega-6. W zbyt dużym stężeniu są niebezpieczne i mogą przyczyniać się do chorób serca, prowadzić do zlepiania się krwi, a nawet wywoływać stany zapalne w organizmie. 

Niestety, konsumenci w Polsce nie mają o tej rybie zbyt dużej wiedzy. Mimo to trafia ona na ich stoły, bo jest tania, a niektórzy wskazują także na to, że smaczna i niskokaloryczna. Pomimo dostępności tego produktu w sklepach, nie powinno się jej spożywać i ryzykować. Warto dopłacić parę złotych i kupić produkt, który będzie pełnowartościowy, nieszkodliwy i posiadający właściwości prozdrowotne.

sklep rybny.jpg
Fot. Canva