Smakosze.pl Produkty Wiemy, co stanie się z cenami jajek w czerwcu. Ekspert zdradził prawdę bez ogródek
Canva / Artsiom Petrushenka

Wiemy, co stanie się z cenami jajek w czerwcu. Ekspert zdradził prawdę bez ogródek

25 stycznia 2023
Autor tekstu: Aleksandra Proch

Po rekordowych wzrostach cen cukru, masła czy warzyw przyszła kolej na jajka. Prognozy nie są optymistyczne. Już niedługo czeka nas wzrost kosztów zakupu tego produktu. Ekspert zdradził, z czego wynikać będą czekające nas podwyżki cen jajek.

W ubiegłym roku ceny jajek poszły w górę o blisko 30 proc. W roku bieżącym sytuacja ulegnie dalszemu pogorszeniu. Jak podaje serwis Next Gazeta, jajka będą systematycznie drożeć w okresie maja i czerwca. Przewodniczący Komisji Zarządzającej Funduszu Promocji Mięsa Drobiowego Paweł Podstawka w rozmowie z Gazetą wyjaśnia ten stan rzeczy.

Jak zmieniły się ceny jajek i czy możemy liczyć na ich obniżkę?

Na horyzoncie nie widać perspektyw na korzystne dla konsumentów zmiany cen . Jak zaznacza ekspert, kryzys w tej branży trwa od lat .

"Obserwujemy stale zmniejszającą się podaż jaj w stosunku do popytu. Wpływ na to ma kilka nakładających się czynników, które - połączone ze sobą - powodują efekt skali" - wyjaśnia Paweł Podstawka.

Jego zdaniem wysokie ceny będą spowodowane nieuczciwymi praktykami ze strony polskiego przemysłu . Naszym producentom bardziej będzie się opłacało wyeksportować swoje produkty, niż sprzedawać je na terenie kraju .

"Szacujemy, że wzrosty cen będą trwały od maja do czerwca 2023 r. Czyli do momentu, w którym pojawią się nowe, odchowane stada produkcyjne" - tłumaczy przewodniczący - "Do tego czasu musimy być gotowi na znaczne podwyżki cen"- dodaje po chwili ekspert.

Zdaniem Pawła Podstawki przyczyn zjawiska wzrostu cen jajek jest kilka . Podobne zresztą jest obserwowane nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie . Są kraje, na terenie których jajka zdrożały nawet o 50-60 proc. w ciągu ostatniego roku. Końca problemów niestety nie widać.

Jakie są przyczyny wzrostu cen jajek na rynku polskim oraz rynkach światowych?

Pierwszą przyczyną globalnych podwyżek cen jajek jest grypa ptaków HPAI . Choroba dziesiątkuje stada na całym świecie. Z tego względu popyt przewyższa podaż, a ceny lecą do góry . Nie pomaga problem z dostępnością pasz dla drobiu na rynku azjatyckim .

Ceny jajek wzrosły także w Ameryce Południowej, która boryka się z problemem ptasiej grypy . Raczej kwestią czasu jest, czy epidemia trafi do Brazylii, która jest światowym liderem w produkcji jaj. W USA, gdzie za jedno jajko trzeba zapłacić równowartość 2,66 złotych konsumenci zaczęli składać skargi na największych producentów . Niestety, nie przyniosło to żadnego wymiernego skutku.

W Polsce epidemia grypy HPAI na szczęście nie rozwinęła się poważnie w zeszłym sezonie . Nauczeni doświadczeniami wyciągnęliśmy wnioski.

" Polska, lider produkcji drobiarskiej w Europie, po doświadczeniach lat ubiegłych, gdzie grypa ptaków dziesiątkowała stada, odrobiła lekcję . Obecnie obserwujemy ogniska tej choroby, ale potrafimy kontrolować jej przebieg dzięki wdrożonym procedurom bezpieczeństwa"- chwali Podstawka.

Bojkot chowu klatkowego nie wyszedł na dobre

Zdaniem przewodniczącego kolejnym problemem w kwestii cen jajek jest swoisty bojkot chowu klatkowego . Jego zdaniem chów ściółkowy i wolny wybieg sprzyja większemu roznoszeniu chorób .

" Sieci handlowe, które pod presją organizacji prozwierzęcych bezrefleksyjnie, lecz systematycznie wycofywały jajka klatkowe, obecnie są w trudnej sytuacji . Stoją przed faktem niemalże całkowitego braku jaj z wolnego wybiegu, gdyż żaden hodowca nie zaryzykuje wypuszczenia stada w obawie przed zarażeniem " - tłumaczy ekspert.

Ostatnim, choć nie błahym powodem szybujących cen jajek, jest nieopłacalność ich produkcji . Konieczność wybicia stad przez rodzimych producentów oraz napływ jaj z Ukrainy spowodował, że oferowane za jedno jajko ceny nie pokrywały nawet wydatków poniesionych na wykarmienie stada . Na skutek wojny na Ukrainie nastąpiła dziura podażowa, która w chwili obecnej nie ma szans na uzupełnienie.

"Działania wojenne na Ukrainie, w tym braki w dostawach prądu i problemy pracowników z dostępem do ferm na terenach objętych działaniami wojennymi, spowodowały śmierć blisko 4,4 mln szt. kur" - obrazuje skalę problemu Paweł Podstawka.

Nie tylko jajka, ale również warzywa znacznie podrożały w ciągu ostatnich miesięcy . Prognozy na przyszłość nie są niestety zbyt optymistyczne .

Canva / Danilin
Canva / Danilin

Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:

Źródło: next.gazeta

Obserwuj nas w
autor
Aleksandra Proch

Wydawczyni portalu Smakosze.pl. Gotować lubiłam od najmłodszych lat, kiedy to z ochotą pomagałam mamie w kuchni. Nowe smaki chętnie odkrywam w czasie wakacyjnych wojaży. W wolnych chwilach zajmuję się muzyką oraz jeżdżę na rowerze górskim.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: jakub.kossakowski@smakosze.pl
przepisy porady dieta Show-biznes od kuchni produkty kuchnia smakoszy quizy