Kopalnia magnezu, selenu i witamin. Prawda o taniej rybie zadziwi Polaków
Makrela zdaniem dietetyków jest jedną z najzdrowszych ryb. Świeża i pochodzącą z Bałtyku porcja dostarczy nam wielu cennych składników odżywczych, a wcale nie należy do najdroższych. Warto poszukać jej podczas zakupów.
Makrela źródłem zdrowia
Jeśli chcemy włączyć ryby do naszego menu, zamiast smażonych mrożonych filetów zwróćmy uwagę na makrelę surową. Idealna do pieczenia ryba stanowi bogate źródło selenu — już 100 g tego mięsa pokryje do 80% dziennego zapotrzebowania osoby dorosłej na ten pierwiastek i pomoże ochronić czerwone krwinki przed działaniem wolnych rodników oraz wzmocnić odporność.
W niedrogiej rybie morskiej znajdziemy też magnez, który wpływa korzystnie m.in. na przewodzenie impulsów nerwowych i skurczu mięśni i regulację ciśnienia krwi. Wraz ze znacznymi ilościami witaminy D, czyni on makrelę naprawdę cennym elementem diety sprzyjającej mocnemu układowi kostnemu.
W makreli obecne będą też dobrze wpływająca na kondycję skóry witamina, A kwasy tłuszczowe omega-3, fosfor czy potas. Ponadto jej mięso dostarczy nam łatwoprzyswajalnego białka. Zalety są zatem liczne. Ważny jednak będzie pewien szczegół.
Unikajmy makreli wędzonej
Choć lista cennych składników odżywczych, jakich makrela jest w stanie nam dostarczyć, jest imponująca, należy wspomnieć, że jeśli wybierzemy wersję wędzoną, nie będzie ona już tak obszerna. Ten proces przyrządzania wpłynie bowiem na znaczną redukcję zawartości witamin z grupy B.
W rybie wędzonej obecne będą również znaczne ilości soli , co negatywnie wpłynie przede wszystkim na osoby z nadciśnieniem tętniczym. Co więcej, taka odsłona stanowi także źródło rakotwórczych wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych. Warto zatem sporadycznie decydować się na tę postać makreli.
Jaką makrelę wybierać?
Skoro ryba uwędzona nam specjalnie nie posłuży, to, po jaką sięgnąć? Dietetycy doradzają makrelę świeżą. Najlepszym wyjściem będzie przygotowanie jej w formie pieczonej lub gotowanie na parze. Tak przyrządzona może stanowić dodatek do sałatki, śniadaniowej kanapki czy pasty do chleba.
Upieczona z warzywami — jak w naszym przepisie — będzie idealnym postnym daniem głównym. Możecie też skusić się na makrelę z dodatkiem soczystej i obfitującej w korzystne dla zdrowia składniki odżywcze surówki z kapusty kiszonej .
Źródło: medonet, fit.poradnikzdrowie
