Wyszukaj w serwisie
przepisy porady dieta Show-biznes od kuchni produkty kuchnia smakoszy quizy
Smakosze.pl > Produkty > Wstrząsający widok po awarii ciężarówki z jedzeniem. Ulice wręcz zmieniły kolor
Aleksandra Proch
Aleksandra Proch 19.06.2023 19:30

Wstrząsający widok po awarii ciężarówki z jedzeniem. Ulice wręcz zmieniły kolor

auto sprzedające warzywa
ARKADIUSZ ZIOLEK / East News

Kilka dni temu w województwie zachodniopomorskim doszło do zaskakującego wydarzenia. Ulice Czaplinka spłynęły czerwoną breją. Szybko okazało się, że taki widok jest wynikiem usterki tira, który wiózł bio odpady. Drastyczna barwa powstała w wyniku połączenia pomidorów i truskawek.

 

Pomidory i truskawki zalały ulice Czaplinka

W czwartek po godzinie 9 rano ulice Czaplinka zmieniły swoje oblicze. Wszystko przez awarię, która spotkała kierowcę przejeżdżającego przez miasto tira. Z naczepy wprost na ulicę spłynęła pulpa warzywno-owocowa.

Polskie miasteczko zapewniało niecodzienne widoki. Łączyć się z nimi mogła tylko słynna hiszpańska bitwa na pomidory. Firma odpowiedzialna za kataklizm szybko rozpoczęła stosowne działania, aby uprzątnąć warzywa i truskawki. Mieszkańcy na szczęście podeszli do sprawy ze zrozumieniem.

Na te lody szczególnie uważaj. Niosą największe ryzyko

Pomidory i truskawki na polskich ulicach

Na placu 3 Marca i ulicy Wałeckiej na jezdnię wylał się czerwony przecier. Media informowały o truskawkach, mieszkańcy zaś o pomidorach. Szybko okazało się, że obie strony mają rację. Fakt ten potwierdziła firma, która odpowiadała za przewóz.

Orskov Foods S.A poinformowała, że w przewozie znajdowały się zarówno warzywa, jak i owoce. Przeprosiła też za wszelkie niedogodności. Niemal natychmiast podjęto akcję mającą na celu uprzątnięcie bałaganu.

Winny całego zamieszania wystosował oświadczenie na Facebooku.

Szanowni Państwo, zaspokajając ciekawość: odbiorcy naszych BIO odpadów - po produkcji truskawki i pomidorów - odpięło się zabezpieczenie od naczepy ciężarówki. W imieniu naszego odbiorcy uprzejmie przepraszamy za zaistniałą sytuację i nieprzyjemności z tym związane

-czytamy na profilu.

Mieszkańcy podeszli z dystansem do pomidorów i truskawek

Mieszkańcy do całej sprawy podeszli z wyjątkowym poczuciem humoru. Zalany truskawkami i pomidorami fragment ulicy zyskał nową nazwę. Zaczęto go pieszczotliwie nazywać „Rondem Bolognese".

Bolognese to klasyczne spaghetti, wywodzące się z Włoch. Jego podstawą jest mięsno- pomidorowy sos. Przyznać trzeba, że do złudzenia przypomina to, co pokrywało czaplińskie ulice. Humorystyczna obserwacja była zatem wyjątkowo trafna.

Warzywno-owocowy kataklizm mniej był śmieszny dla kierowców. Dla wielu z nich oznaczało to utrudnienia, związane z organizacją ruchu wahadłowego. Na szczęście po kilku godzinach sytuacja wróciła do normy. Ciekawi jesteśmy jednak, czy wymyślona nazwa na zawsze przylgnie do pechowego ronda. Pomidory lepiej uprawiać na krzakach, niż wylewać na ulicę. Dziarscy zbieracze uratowali rolnika przed kłopotliwymi owocami.

Źródło: polsatnews