Wyrób ciasto, usmaż i podaj z prostym sosem. Hitowe danie od Tomasza Strzelczyka

Ulubiony kucharz Youtube'a Tomasz Strzelczyk przypomniał, że „Polak, Węgier – dwa bratanki”. Dlatego pokazał swój przepis na ulubione danie naszych krewniaków. Oto jego wydanie langoszy.
Węgierskie langosze
Langosze to danie niby znajome, a jednak całkiem specyficzne. Na ciasto tych placków składają się dwa nietypowe komponenty. Jeden to mąka wyrastająca na drożdżach. A drugi – ziemniaki.
Jeśli dodać do tego, że jest to ciasto mleczne, wszystko stanowi bardzo ciekawy obraz. Danie jest jednak proste i pyszne. Wie to zresztą każdy, kto próbował kiedyś langoszy popularnych u nas na festynach i w food truckach.

Langosze według Strzelczyka
Tomasz Strzelczyk na swoim autorskim kanale na YouTube pokazuje nam więc, jak łatwo przyrządzić takie danie w domu. Jego uproszczona wersja jest czysto drożdżowa. Podane z sosem – np. czosnkowym – są już obiadem samym w sobie. Można też używać ich w dowolnych zestawieniach, gdzie wykorzystalibyśmy placki ziemniaczane.
Dalsza część tekstu pod filmem.
Składniki
- 530 g mąki pszennej
- 400 ml mleka
- 20 g świeżych drożdży
- 100 ml jogurtu greckiego
- 100 g startego żółtego sera
- 2-3 ząbki czosnku
- Tłuszcz do głębokiego smażenia
- Cukier, sól

Głęboko smażone drożdżowe ciasto
Mleko przelewamy do rondelka i podgrzewamy, by było bardzo ciepłe, ale niezbyt gorące. Do miseczki rozkruszamy drożdże. Dodajemy łyżeczkę cukru i mieszamy.
Kiedy mleko się podgrzeje, dolewamy je do drożdży. Odstawiamy do aktywacji na 10-15 minut. Do miski przesiewamy mąkę i dodajemy łyżeczkę soli.
Do mąki przelewamy zaczyn drożdżowy i dodajemy ok. 60 ml oleju. Ugniatamy gładkie, kleiste ciasto. Wyrabiamy przez kilka minut, obtaczamy w oleju, a miskę nakrywamy ściereczką i odstawiamy na godzinę do wyrośnięcia.

Do jogurtu dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek. Przyprawiamy do smaku solą i pieprzem. Odstawiamy do lodówki do przegryzienia się smaków.
Z wyrośniętego ciasta formujemy kulki. Odkładamy je jeszcze na kilka minut. Następnie ręcznie, bez wałkowania, przerabiamy je na placki.
W głębokim rondlu podgrzewamy olej dobry do głębokiego smażenia. Ma on mieć temperaturę 170 stopni – podobnie jak na pączki. Placki smażymy z obu stron na złocisto. Podczas smażenia będą rosnąć.
Placki wyjmujemy na ręcznik papierowy. Każdy z nich smarujemy sosem czosnkowym. Posypujemy startym serem i podajemy na ciepło.
Wypróbuj też przepisy na naleśniki bez mąki i postne gołąbki.






































