Czy "Kuchenne rewolucje" jeszcze wrócą?
"Kuchenne Rewolucje" goszczą na małym ekranie już ponad 10 lat, a Magda Gessler wraz ze swoją ekipą filmową nakręciła ponad 300 odcinków programu. Dzięki niemu restauratorka zdobyła ogromną popularność i wielu wiernych fanów, z którymi ma doskonały kontakt.
W Internecie można jednak znaleźć zaniepokojone głosy ludzi, którzy obawiają się, że niedługo ich ulubiony format może zniknąć z anteny. Według nich Gessler może myśleć nad emeryturą, gdyż praca przy nagraniach zajmuje jej wiele czasu.
Czy "Kuchenne Rewolucje" będą jeszcze powstawać?
Magda Gessler ma w Warszawie kilka swoich restauracji, a także udostępnia swoje nazwisko innym lokalom z całej Polski. Już niedługo wydana zostanie jej książka biograficzna, niedawno została babcią, a w planach ma projektowanie własnej linii ubrań.
Biorąc pod uwagę tak wiele zajęć i pomysłów na przyszłość, można odczuwać zmartwienie - ciężko sprostać tak licznym zobowiązaniom. Na szczęście w niedawnej rozmowie z Dużym Formatem, Gessler dała wszystkim do zrozumienia, że nie mają powodów do niepokoju.
Jak można mieć dość, kiedy każda chatka to nowa zagadka? Ten program mnie napędza. To fantastyczna forma odlotu od rzeczywistości. (...) Gdybym miała siedzieć w jednym miejscu, umarłabym. Muszę jeździć, zmieniać środowisko, poznawać ludzi. Jestem córką dziennikarza i żoną świętej pamięci dziennikarza - wyjawiła Gessler.
Na naszej stronie można znaleźć wiele ciekawych wieści ze świata kulinariów. W tym artykule zdradzamy, co ma do powiedzenia o cenach nad polskim morzem znany youtuber. Ten tekst poświęcony został AgroUnii, która krytykuje dostępne w sklepach sieci Biedronka warzywa. Powyższy kadr pochodzi z filmu na kanale JastrzabPost na YouTube.
Źródło: Facebook / @KuchenneRewolucjeTVN
Jak długo planowana jest produkcja "Kuchennych Rewolucji"?
Magda Gessler ze śmiechem na ustach powiedziała Dużemu Formatowi, że wyniki programu są na tyle dobre, iż ekipa planuje nagrywać je bez końca. A więc póki widzowie chcą oglądać ją, zmieniającą knajpy, tak długo będziemy mogli cieszyć się jej perypetiami.
W tej samej rozmowie restauratorka zdradziła, że musieli opracować zupełnie nowy system zmian przeprowadzanych w lokalach gastronomicznych. Pandemia wymusiła na nich inne podejście, które zapewnia bezpieczeństwo zarówno ekipy filmowej, jak i obsługi restauracji.
Widać to w najnowszym sezonie, w którym każdy musiał zachowywać odpowiedni reżim sanitarny, zakrywać usta i nos oraz jak najczęściej dezynfekować dłonie, a ekipa filmowa została ograniczona do minimum.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: se.pl; natemat.pl