Na potęgę mylimy ją z jeżyną, a jest cenna jak złoto. Jej lista zalet ciągnie się w nieskończoność
Dawniej morwa czarna była szeroko wykorzystywana w ziołolecznictwie i w kuchni. Nic dziwnego skoro pyszny owoc z wyglądu podobny do jeżyny zawiera potężne dawki cennych składników odżywczych. Gdzie go dostać i dlaczego warto po niego sięgać? Wyjaśniamy.
Morwa nie jest już popularna
Drzewa morwy czarnej często dość nieświadomie mijamy w parkach czy przy deptakach. W lecie można je bardzo łatwo rozpoznać po dużej ilości leżących pod nimi ciemnych, niemal czarnych owoców zdobiących chodnik lub trawnik.
Choć kiedyś podobna do jeżyn roślina cieszyła się sporą popularnością, dziś już niemal nikt nie wie, że te smutno wyglądające, zepsute owoce — gdy je odpowiednio wcześnie zebrać — są nie tylko smaczne, ale też niesamowicie cenne. Świeża morwa czasami pojawia się na targowiskach na przełomie lipca i sierpnia. Warto jej wypatrywać.
Liczne zalety morwy
W niepozornych owocach znajdziemy wiele składników odżywczych niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Owoc stanowi m.in. świetne źródło wpływającej na kondycję wzroku witaminy A, regulującego trawienie błonnika, czy przeciwutleniaczy, które chronią komórki organizmu przed niepożądanymi zmianami.
Morwa dostarcza też sporej ilości witamin z grupy B — niezwykle cennych w profilaktyce chorób układu krążenia i regulacji ciśnienia krwi — oraz wzmacniającej odporność witaminy C. Ponadto zawarte w niej flawonoidy wpływają na poprawę metabolizmu cukru, pozwalając uniknąć gwałtownych skoków jego poziomu.
Jak wykorzystać morwę w kuchni?
Włączenie morwy do jadłospisu będzie dla nas korzystne. Choć najprościej byłoby po prostu jeść surowe owoce, nie zawsze jest to możliwe. W takim wypadku warto pomyśleć o piciu herbaty z liści morwy czy owocowego suszu .
Mając dostęp do świeżej porcji, warto rozważyć przygotowanie dżemu, kompotu lub soku. Podobnie jak w przypadku innych sezonowych owoców, także i morwę czarną można dodać do ciasta czy innego deseru.
Na naszej stronie znajdziecie sprawdzone przepisy na przysmaki z owocami. Jeśli nie macie pod ręką morwy, warto zaopatrzyć się w agrest. Koniecznie przetestujcie recepturę na ten lekko kwaśny dżem — jest idealny do pieczywa i naleśników. Być może zainteresuje was też zdrowy sok z jagody kamczackiej .
Źródło: herbata.info, kuchnia.wp, spirulina