Smakosze.pl Porady Zbieram je w parku i dodaje do torby z ziemniakami. Nie kiełkują całą zimę
Fot. Canva/phodopus

Zbieram je w parku i dodaje do torby z ziemniakami. Nie kiełkują całą zimę

24 lipca 2024
Autor tekstu: Adam Moskal

Polacy uwielbiają swoje ziemniaki - podawane są do niemal każdego dania. Nikogo więc nie dziwi widok kilkunastokilogramowego worka kartofli w piwnicy czy spiżarni.

Niestety, nawet trzymanie bulw w najlepszych warunkach może nie wystarczyć i te zaczną kiełkować. Istnieje banalny patent, dzięki któremu ten proces można spowolnić do minimum. Sekretem są żołędzie i kasztany.

Jak przechowywać ziemniaki?

Oczywiście bezwzględną podstawą przechowywania ziemniaków, jest trzymanie ich w chłodnych, ciemnych i suchych miejscach. Dlatego najlepszym wyborem jest klasyczna spiżarnia.

Jeśli posiadasz piwnicę, w której poziom wilgotności jest niewielki, również śmiało korzystaj z niej jako przechowalni pyrek. Powyższe sposoby sprawią, że warzywo wytrzyma bez żadnych problemów kilka tygodni.

Pyrki
Fot. Canva
Zalej skorupki octem. Ekspresowo rozwiążesz problem w domu

Sekret długiego przechowywania kartofli

Patent jest niezwykle prosty i wymaga jedynie wybrania się do pobliskiego parku. Przejdź się po nim i poszukaj na ziemi kasztanów i żołędzi. Gdy wypełnisz nimi koszyk lub małą torbę, możesz wrócić do domu.

Po powrocie otwórz torbę z ziemniakami i dodaj do niej swoje zbiory. Wcześniej warto sprawdzić, czy wszystkie kartofle są zdrowe i świeże - jeśli znajdziesz choć jeden podgniły, od razu go wyrzuć.

Jak działają żołędzie i kasztany na ziemniaki?

Właściwości kasztanów sprawiają, że bulwy ziemniaka opóźniają kiełkowanie. W niektórych przypadkach może wystarczyć to nawet na całą zimę. Żołędzie z kolei powodują, że proces wysychania i więdnięcia jest spowolniony. Takie połączenie to przepis na długą żywotność kartofli.

Pamiętaj, że nawet dobrze przechowywane ziemniaki mogą stać się zielone - i takich sztuk pod żadnym pozorem nie jedz. Za barwę odpowiada między innymi solanina, produkt fotosyntezy. Substancja ta w dużych ilościach jest dla ludzi toksyczna.

Kasztany
Fot. Canva
Dodaję 4 sztuki i zupa z fasolki staje się hitem. Latem jem tylko to
Taką zapiekankę robię na obiad przynajmniej raz w tygodniu. Rodzina nie chce jeść nic innego
Obserwuj nas w
autor
Adam Moskal

Wydawca serwisu Smakosze. Profesjonalnie kulinariami zajmuję się ponad cztery lata, lecz gotowaniem i pisaniem o jedzeniu interesuję się już od dzieciństwa. W swoich tekstach staram się zawrzeć najważniejsze informacje, które pozwalają ugotować przepyszne potrawy nawet laikom. To w kuchni zdobywam największe doświadczenie, tworząc dania z całego świata — od indyjskiego butter chicken, po polską pieczoną kaczkę z jabłkami. Wolny czas poświęcam na pływanie kajakiem po polskich jeziorach oraz odwiedzanie kolejnych ciekawych restauracji.

 

 

 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: jakub.kossakowski@smakosze.pl
przepisy porady dieta Show-biznes od kuchni produkty kuchnia smakoszy quizy