Makaron gotujemy pod przykryciem czy bez?
Mnóstwo osób z pewnością myśli, że makaron nie jest trudnym w przygotowaniu składnikiem. Wystarczy jedynie wrzucić go do wody i gotować zgodnie z instrukcjami opisanymi na opakowaniu. Taka postawa jest jednak błędna i może wywołać katastrofalne skutki.
Źle ugotowane spaghetti czy wstążki stają się zbyt miękkie, nie gromadzą na swojej powierzchni odpowiedniej ilości sosu, tracą smak i rozpadają się, zanim włożymy je do ust. Poniżej prezentujemy kilka najważniejszych zasad, dzięki którym każdy obiad, zawierający makaron, będzie idealny.
Jak gotować makaron?
Jedną z największych wpadek jest zakładanie pokrywki na garnek wypełniony makaronem. Pod przykryciem temperatura wewnątrz garnka gwałtownie rośnie, a po zdjęciu pokrywki, równie szybko spada. Z tego powodu kluski gotują się nierównomiernie.
Dlatego tak ważne jest niezakrywanie garnka, jeśli chce się uzyskać odpowiednią fakturę i stopień miękkości makaronu. Najlepiej smakuje oczywiście al dente, a pod przykryciem nawet najlepszy kucharz nie jest w stanie uzyskać takiej twardości.
Kolejnym błędem jest zbyt mały garnek oraz niewielka ilość wody. Nitki makaronu muszą mieć przestrzeń, aby wrząca woda obmywała je z każdej strony. Duże naczynie oraz spora ilość wody sprawią, że makaron będzie optymalnie pływał w gotującej się wodzie.
Chcesz poczytać więcej ciekawych wiadomości ze świata kulinariów? Sprawdź ten artykuł , w którym wyjawiamy sekretną recepturę babci Basi na najlepsze ciasto drożdżowe. W tym tekście z kolei tłumaczymy dlaczego nie warto korzystać z kostek rosołowych i czym można je zastąpić.
Pod żadnym pozorem nie dodawaj oleju
Spora część Polaków myśli, że tłuszcz uchroni makaron przed sklejaniem, lecz nic bardziej mylnego. W efekcie jego powierzchnia będzie śliska, przez co sos nie będzie mógł się do niej przykleić. Jedzenie takiej potrawy nie jest przyjemne.
Jak czytamy na portalu polki.pl, doprowadź wodę do wrzenia przed dodaniem do niej makaronu. Jeśli wrzucisz makaron do nie do końca zagotowanej wody, wydzieli się z niego skrobia, która działa jak klej i poskleja makaron. Rozklejenie takiej zbitej masy jest wyjątkowo trudne i może zniszczyć całą pracę, włożoną w gotowanie.
Po ugotowaniu nie warto go także płukać pod bieżącą wodą. Odrobina skrobi, która pozostaje na makaronie, zagęszcza sos i nadaje mu doskonałej tekstury. Takie danie jest znacznie przyjemniejsze podczas jedzenia, a domownicy z zachwytem zareagują na twój kunszt kulinarny.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: polki.pl; akademiasmaku.pl
