Bardzo wysokie ceny czereśni
Czereśnie zawsze na początku sezonu kosztowały sporą sumę. Podobnie jak inne owoce, które wcześnie zaczynają być sprzedawane, czereśnie muszą zwrócić się hodowcom, którzy nierzadko ocieplają swoje uprawy i muszą chronić je przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi.
W sieci zawrzało, po opublikowaniu na portalu "Dzień Dobry TVN" zdjęcia jednej z czytelniczek, która wysłała do redakcji fotografię ceny za 1 kilogram czereśni. W jednym ze sklepów w Wilkszynie wystawiono na sprzedaż czereśnie z Hiszpanii, na które trzeba się wyjątkowo wykosztować.
Czereśnie za ponad 160 zł/kg
Polacy wyczekują momentu, gdy na targowiskach i sklepach będą dostępne krajowe warzywa i owoce. Do tego czasu muszą posiłkować się produktami rolnymi z cieplejszych krajów, w których wiosna zaczęła się odrobinę wcześniej. Niestety, mało kogo stać na tak drogie towary.
Hiszpańskie czereśnie wystawione w sklepie w Wilkszynie kosztują 163,99 złotych za kilogram. Choć mogłoby się wydawać, że importowane produkty nie są wyznacznikiem cen tych produkowanych w Polsce, okazuje się, że polscy rolnicy także zmuszeni są znacznie zwiększyć cenę.
Zimna wiosna i długa zima
Rok temu na targach warzyw i owoców także obserwowaliśmy duże podwyżki, które spowodowane były przedłużającymi się suszami, a następnie nagłym zwiększeniem wilgotności, co wywoływało choroby grzybicze na najróżniejszych roślinach.
Na naszej stronie zamieściliśmy mnóstwo informacji kulinarnych, które mogą przypaść tobie do gustu. Przeczytaj ten artykuł, w którym pokazujemy przepis na sałatkę warzywną z pieczonych warzyw. W tym tekście zdradzamy najlepszą recepturę na pyszną kiszoną fasolkę szparagową ze słoika.
W tym roku niekorzystne warunki pogodowe skupiły się na długiej zimie oraz mroźnej wiośnie - to przekłada się na późne kwitnięcie, przesunięcie sezonu oraz słabe plony. Wielu rolników wyjawia, w rozmowie dla "Radio dla Ciebie", że prawdopodobnie będą musieli wspomagać się importem zza granicy.
Źródło: S_Moynier, Getty Images
Drogie nie tylko czereśnie
W tym momencie sprzedawcy truskawek muszą kupować je od dostawców za około 30 złotych za kilogram. Młoda kapusta nigdy tyle nie kosztowała, a pekinka to w ogóle start miała z 7 zł. Takich cen nie pamiętam, jak żyję - wspomina jeden z rozmówców "Radio dla Ciebie".
Klienci detaliczni muszą przygotować się na bardzo duże ceny w sklepach i na targowiskach. Oczywiście przez następne tygodnie produkty rolne stanieją, jednak dopiero czas pokaże, na jak wielkie obniżki możemy liczyć.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: superbiz.se.pl; onet.pl