Jak zrobić jajecznicę z płynnym żółtkiem?
Najzdrowszą wersją jajecznicy jest ta, w której białka są dobrze ścięte, a żółtka wciąż płynne. Przygotowanie potrawy w takiej postaci wymaga uważnego mieszania podczas smażenia. Zacznijcie od białka, a wszystko się uda.
Jaja wbrew popularnej opinii o byciu niezdrowym produktem, mają pozytywny na nasz organizm. Wszystko dlatego, że żółtko stanowi doskonałe źródło witaminy E, karotenoidów, luteiny czy zeaksantyny. Składniki te pełnia istotną funkcję m.in. w utrzymaniu zdrowych oczu.
Żeby w pełni skorzystać z jego dobrodziejstw, żółtko należy spożyć w postaci możliwie jak najbardziej płynnej. Dobrym wyborem będzie zatem zjedzenie jaja na miękko czy zrobienie delikatnie ściętej jajecznicy. Podpowiadamy jak przyrządzić ją tak, by wyciągnąć z niej jak najwięcej.
Przepis na pyszną jajecznicę z płynnym żółtkiem
Składniki:
-
5 jajek zerówek
-
1 łyżka oliwy z oliwek
-
odrobina szczypiorku
-
sól i pieprz w ilości do smaku
Przygotowanie:
Na patelni rozgrzewamy oliwę i wbijamy jaja. Zmniejszamy moc palnika do średniej. Za pomocą szpatułki mieszamy ścinające się białko. Robimy to ostrożnie — tak, aby nie zmącić żółtka. Chcemy je pozostawić płynne na tym etapie.
Gdy prawie całe białko jest ścięte, patelnię zestawiamy na chwilę z ognia. Doprawiamy jajecznicę solą oraz pieprzem, wsypujemy posiekany szczypiorek.
Ponownie podgrzewamy danie i mieszamy całość przez chwilę, by żółtka nieco się ścięły, lecz tylko trochę. Podajemy ze świeżym pieczywem i innymi ulubionymi dodatkami. Smacznego.
Wskazówka: Aby uzyskać idealną konsystencję jajecznicy, użyjcie jaj w temperaturze pokojowej. Czas przygotowania śniadania będzie krótszy, a my nie zetniemy żółtka zbyt mocno, bo ogrzeje się ono wprost od białka.
Po więcej pomysłów na pyszną śniadaniową jajecznicę zajrzyjcie na naszą stronę. Znajdziecie tam m.in. przepis na jajecznicę z brokułami . Dowiecie się też jak zrobić zdrową i delikatną jajecznicę na parze . Sprawdźcie koniecznie.
Źródło zdjęcia: canva/bernjuer
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy
Źródło: kingaparuzel, kuchnia.wp, biotalerz