Kupił zapiekankę nad Morskim Okiem, to co było w środku przyprawia o mdłości. Totalne przegięcie
Co zje strudzony turysta w schronisku nad Morskim Okiem? Może zamówić zapiekankę, ale doświadczenie znanego youtubera pokazuje, że nie warto sięgać po to szybkie danie w tym kultowym już miejscu. Zawartość zapiekanki może przyprawiać o mdłości.
Zapiekanka nad Morskim Okiem, czyli niemiłe doświadczenie
Schronisko nad Morskim Okiem codziennie gości wielu turystów. Gdy już pokonają blisko 10- kilometrową drogę do tego malowniczego miejsca w Tatrach, chcieliby coś smacznego, ale i szybkiego zjeść. Głód dokucza po takiej wędrówce i bardzo burczy w brzuchu. YouTuberzy Książulo i Wojek zamówili zapiekankę w drodze na Morskie Oko.
To lubiane szybkie danie może szybko zaspokoić głód i dostarczyć wielu przyjemnych wrażeń kulinarnych. Chrupiąca bagietka, farsz z pieczarek i cebuli oraz ciągnący się ser, to jest to, co lubimy w zapiekance. Jednak w tej znad Morskiego Oka, youtuberzy Książulo i Wojek znaleźli coś zupełnie innego. Nie było to jednak nic przyjemnego.
Zapiekanka, której nie warto kupować pod Tatrami
Nad Morskim Okiem ceny jedzenia bywają szokujące. Jednak czy warto wydać niezłą sumkę na szybki posiłek? Książulo zamówił zapiekankę, która przypominała mu danie z Gubałówki. Za szybkie danie nad Morskim Okiem zapłacił 20 złotych i powiedział w opublikowanym filmiku:
To jest najzwyklejszy gotowiec, najzwyklejsza mrożona zapiekanka
Popularny youtuber dalej wyjaśniał:
W całej tej zapiekance farsz i ser to jest nie wiem, ile procent, 10? To jest aż nieprzyjemne, jak to trzymasz w ręce, bo to jest chropowate. Smakuje beznadziejnie, w farszu czuć vegetę, nie wiem, co oni tam dalej, ale smakuje okropnie
Co youtuber znalazł w zapiekance?
Książulo uznał, że zapiekanka nad Morskim Okiem jest najgorszym wyborem. Trzeba za nią zapłacić aż 20 złotych, ale warta jest może 3 złote. Youtuber tak mówił o tym szybkim daniu:
Nie wiem, czy to jest dobry pomysł, żeby to jeść na szlaku. Tutaj toalet nie ma zbyt dużo…Jestem zawiedziony. Nigdy więcej!
Jednak najgorsze przyszło nieco później. Kolega Książula, Wojek dokonał szokującego odkrycia. Mężczyzna powiedział:
Jakiego włocha tu mam!
I wyciągnął długi włos z zapiekanki. Tego było już za wiele, dlatego uważajcie na to, co zamawiacie. Zawartość może przyprawić o mdłości. Pisaliśmy o tym, jakie promocje przygotowała Biedronka. Podawaliśmy też prosty sposób na faszerowaną cukinię.