Nie żyje znany brytyjski kucharz
Bycie kucharzem w restauracji nie jest prostym zadaniem - taka praca wymaga mnóstwa poświęconego czasu, ogromnego fizycznego zmęczenia, a ciągły stres może wypalić nawet najlepszego specjalistę. Mimo to, osiągnięcie sukcesu w tej dziedzinie jest marzeniem niejednego młodego człowieka.
Przed wieloma laty David Wilson porzucił kierownicze stanowisko w dużej firmie i podjął pracę w restauracji, w której zarabiał jedynie połowę starej pensji. Po 5 latach, w 1972 roku, przejął The Peat Inn, lokal, który po latach stał się podwalinami jego sukcesu.
Kucharz David Wilson zmarł w wieku 85 lat
Od 1972 roku wraz ze swoją żoną David włożył całe swoje oszczędności w renowacje lokalu. Gdy otworzył odnowioną restaurację, szybko zaczął zdobywać kolejne nagrody, w tym tytuł jednego z trzech brytyjskich laureatów szefów kuchni przez British Academy of Gastronomes.
Menu lokalu było, jak na tamte czasy, szokującym wyborem. Wilson postanowił bowiem, że prezentować będzie tradycyjne szkockie produkty i dania w sposób, którego nie powstydziliby się szefowie kuchni rodem z francuskich szkół gastronomicznych. W taki sposób powstała fuzja klasyki kulinarnej Szkocji, podanej w najbardziej elegancki francuski sposób.
Na naszej stronie zamieściliśmy mnóstwo informacji kulinarnych, które mogą przypaść tobie do gustu. Przeczytaj ten artykuł, w którym pokazujemy dlaczego warto pić herbatę z czosnku i jabłka. W tym tekście zdradzamy najlepszą recepturę na pysznego żółciaka siarkowego - grzyba, który dla wielu jest zwykłą hubą rosnącą na drzewie.
W Szkocji, kiedy chodziliśmy do restauracji, gdy się spotykaliśmy, jedzenie było fatalne. Podawano nam takie jedzenie, jakie można przyrządzić z łatwością w domu. Niektóre z dań były naprawdę szokujące i zawsze myśleliśmy, że jako amatorzy poradzimy sobie lepiej - wspomina żona Davida, Patricia Wilson.
Źródło: RazoomGames, Getty Images Pro
W 1986 wygrał gwiazdkę Michelin
Jego niecodzienne podejście do gotowania opłaciło się i w 1986 roku zdobył gwiazdkę Michelin. Co ciekawe, geneza przyznawania Gwiazdek jest wyjątkowa i mało kto zna prawdę. Okazuje się wszak, że z początku francuski przewodnik chciał w ten sposób zachęcić, na początku XX w., kierowców do podróżowania.
Gwiazdki przyznaje się na podstawie oceny jakości oferowanych dań, ich smaku, sposobu podania, stylu kuchni, stosunku jakości do ceny oraz stałości poziomu kuchni lokalu. Jedna gwiazda to bardzo dobra restauracja, dwie to rewelacyjna kuchnia, a trzy oznaczają kuchnię wyjątkową.
W Polsce jedynie dwa lokale mają do tej pory gwiazdki. Są nimi Atelier Amaro, które gwiazdkę dostało w 2013 roku i warszawska restauracja Senses - ta wyróżniona została w 2016 roku.
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: thecourier.co.uk; money.pl
