Czy handel w niedzielę będzie zaostrzony?
Nowelizacja ustawy o zakazie handlu w niedzielę, przygotowana przez PIS i związkowców Solidarności ma wejść w życie już niedługo. Przeciwko jest jednak Porozumienie Jarosława Gowina. - W czasie pandemii koronawirusa powinniśmy liberalizować, a nie zaostrzać przepisy dotyczące przedsiębiorców - mówi dla wirtualnejpolski.pl Jan Strzeżek, szef gabinetu politycznego wicepremiera Jarosława Gowina.
Zakaz handlu w niedziele jest kontrowersyjnym prawem, które ma wielu przeciwników, jak i zwolenników. Najbardziej sprzeciwiają się przedsiębiorcy oraz klienci, którzy nie chcą stracić jednego dnia zakupów.
Miłośnicy tego rozwiązania z kolei uważają, że ten jeden dzień może zostać wykorzystany przez rodziny na wspólne spacery, a pracownicy sklepów spożywczych będą mogli odpocząć od ciężkiej pracy.
Dalsza część tekstu znajduje się poniżej:
Zakazowi handlu sprzeciwia się Porozumienie Jarosława Gowina
Gabinet polityczny Porozumienia Jarosława Gowina uważa, że w czasie walki z pandemią koronawirusa nie należy ograniczać działalności przedsiębiorstw, które i tak mają już sporo problemów.
Przedstawiciele gabinetu są zwolennikami wspierania przedsiębiorców i w czasie pandemii rząd powinien liberalizować przepisy dotyczące właścicieli firm. Innego zdania jest jednak Janusz Śniadek z PiS.
Według Jana Strzeżeka, szefa gabinetu politycznego wicepremiera Jarosława Gowina, szanse na przyjęcie dodatkowych obostrzeń są znikome. Nawet po całkowitym pokonaniu pandemii powrót do normalnie działającej gospodarki potrwa długo.
PiS chce zaostrzyć zakaz handlu
- To kwestia wprowadzenia pewnego kryterium przeważającej działalności, żeby nie można było tworzyć na przykład placówek pocztowych w sposób pozorny. Samo formalne zgłoszenie nie powinno uprawniać do otwarcia sklepu - wyjaśniał poseł PiS i były przewodniczący NSZZ Solidarność Janusz Śniadek wirtualnymmediom.pl
Jeśli chcesz poznać więcej ciekawostek, zajrzyj do innych naszych newsów. W tym artykule opisujemy tragiczne wydarzenia - 3-letnie dziecko zmarło po zjedzeniu płatków śniadaniowych. Ten tekst poświęcony został sokowi ze świeżego buraka oraz jego prozdrowotnym właściwościom.
Zgodnie z założeniami nowelizacji ustawy, sklepy będą zobowiązane do udokumentowania, że usługa pocztowa jest faktycznie dominującym źródłem przychodu dla sklepu.
Przy takim założeniu, każda placówka handlowa będzie musiała wykazać, że ponad 50 proc. przychodów pochodzi z usług pocztowych, a sprzedaż biletów, wyrobów cukierniczych czy kwiatów jest mniejsza.
Źródło: Stokpic, Pexels
Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:
Źródło: wirtualnemedia.pl