Wyszukaj w serwisie
przepisy porady dieta Show-biznes od kuchni produkty kuchnia smakoszy quizy
Smakosze.pl > Porady > Moja babcia nigdy nie zbierała szumowin z rosołu. Gdy zdradziła powód, sam przestałem tak robić
Przemysław Bociąga
Przemysław Bociąga 11.01.2025 21:00

Moja babcia nigdy nie zbierała szumowin z rosołu. Gdy zdradziła powód, sam przestałem tak robić

szumowanie rosołu
Fot. Shutterstock

Zbieranie szumowin z rosołu niektórym wydaje się oczywistą koniecznością. Ci ze zdziwieniem odkrywają więc, że nie wszyscy to robią. Jaka jest różnica między odszumionym a nieodszumionym rosołem i czy warto się dla niej poświęcać?

Czym jest szumowanie rosołu

Szumowiny na rosole pojawiają się tuż po tym, kiedy zaczynamy gotować w nim mięso. To cząsteczki białka, które w wysokiej temperaturze się ścina i w postaci drobinek zbiera na powierzchni rosołu. Choć zjawisko to nie jest ograniczone tylko do ten potrawy, to właśnie wtedy stykamy się z nim najczęściej. 

Szumowiny takie nie wyglądają apetycznie. Są ciemnobrązowe i pływają na spienionej powierzchni. Często usuwamy je więc w procesie, który nazywa się przeważnie szumowaniem. Jednak czy szumowanie rosołu jest konieczne?

klarowny rosół

Wyjmij z szafki kuchennej i dodaj kroplę płynu do naczyń. Palniki będą lśniły jak nowe

Czy trzeba zbierać szumowiny z rosołu

Odpowiedź brzmi nie. Zbieranie szumowin z rosołu czy bulionu jest kwestią czysto estetyczną. Kiedy chcemy osiągnąć klarowną zupę bez osadu na dnie, lepiej poświęcić te kilka minut na zebranie piany.

Jednak ścięte drobinki pływające w zupie nie tylko jej nie szkodzą, ale wręcz wzbogacają. To w końcu dodatkowe składniki odżywcze i smakowe, których możemy się pozbyć albo i nie. A zatem pozostawianie nieodszumionego rosołu wzbogaca jego smak.

Kiedy odszumianie jest konieczne

Szumowanie rosołu jest potrzebne wtedy, kiedy chcemy zmienić go w naprawdę klarowny bulion. Podany jako zupa, może on być popisem kulinarnych umiejętności kucharki lub kucharza. Będzie też świetny do przygotowania np. sosów czy galaretek.

W takiej sytuacji najlepiej wyposażyć kuchnię się w łyżkę z sitkiem. Oczywiście wystarczy zwykła stołowa łyżka, którą zawsze łatwo mieć pod ręką. Uzbrajamy się dodatkowo w cierpliwość, bo usuwanie piany z powierzchni rosołu zajmie ok. kwadransa. Przystępujemy do niego tuż po tym, jak woda w garnku zacznie się gotować

Wypróbuj też przepisy na domowe pączki i szakszukę według Heni Foks.

szumowanie rosołu