Wyszukaj w serwisie
przepisy porady dieta Show-biznes od kuchni produkty kuchnia smakoszy quizy
Smakosze.pl > Produkty > Skażone mięso z Polski u naszych sąsiadów
Jakub Kossakowski
Jakub Kossakowski 18.06.2021 02:00

Skażone mięso z Polski u naszych sąsiadów

Polskie mięso było skażone
Pexels / Julia Filirovska

Mięso często gości na naszych stołach. Część naszych rodzimych produktów przeznaczana jest na eksport. Okazało się, że w partii drobiu, która trafiła do Czech, wykryto salmonellę. Wszystko wyszło na jaw w trakcie rutynowej kontroli.

Nie da się ukryć, że mięso może być źródłem rozmaitych zagrożeń. W Polsce tego typu produkty niejednokrotnie były wycofywane z obiegu przez GIS. Tym razem potencjalnie niebezpieczne mięso znalazło się w Czechach.

Dalsza część tekstu znajduje się poniżej:

Polskie mięso z dodatkiem salmonelli

Bez wątpienia mięso jest jednym z tych produktów, które z miłą chęcią zajadają smakosze z całego świata. Polska realizuje spory eksport na zagraniczne rynki. Do odbiorców naszego mięsa nalezą między innymi Czesi. To właśnie u naszego sąsiada wykryto spore zagrożenie.

Jakiś czas temu wspominaliśmy o tym, że mięso może zostać objęte dodatkowym podatkiem. Dziś nasz uwaga skupi się na przykrych doniesieniach z Czech. Mało kto spodziewałby się, za Polskie mięso drobiowe okaże się niezdatne do spożycia.

Podczas rutynowej kontroli czescy inspektorzy weterynaryjni pobrali próbki mięsa drobiowego. Badania potwierdziły, że obecna w nich była salmonella. Tamtejsza Państwowa Administracja Weterynaryjna potwierdziła, że mięso pochodziło od polskiego dostawcy.

W trakcie badań część mięsa była już przerabiana na półprodukty. Miało się ono znaleźć między innymi w kebabie. Na szczęście skażone mięso nie trafiło do sklepów. Konieczne było podjęcie zdecydowanych kroków.

Mięso musiało zostać zutylizowane

Zgodnie z doniesieniami portalu RMF24, cała partia mięsa trafiła do utylizacji. Tym samym konieczne było zniszczenia aż 1,5 tony drobiu. Całe koszty tego procesu leżą po stronie producenta, który dostarczył mięso z salmonellą.

Wobec producenta podjęto również inne kroki. Okazuje się, że wszczęto postępowanie administracyjne, które może zakończyć się nałożeniem grzywny. Jej wysokość może wynosić aż 50 milionów koron. Jest to równowartość blisko 9 milionów złotych.

Mięso z salmonellą
Mięso z salmonellą

(Canva / roibu)

Niestety, nie jest to pierwszy tego typu incydent. Już w zeszłym roku producent otrzymał dwie kary. Przyczyniła się do tego obecność salmonelli w mięsie oraz nieodpowiedni stan pomieszczeń i wyposażenia.

Trzeba przyznać, że taki scenariusz nie stawia naszego kraju w najlepszym świetle. Najważniejsze, że nieprawidłowość została odpowiednio wcześnie wykryta i nikt nie zainfekował się salmonellą. Warto zauważyć, że produkty z naszych sklepów, również mogą okazać się potencjalnie niebezpieczne.

Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:

Źródło: RMF24

Zapraszamy na nasz Instagram

Tagi: Mięso