Tylko w ten sposób zrobisz najlepsze faworki. Ta czynność jest kluczowa
Tłusty czwartek w 2025 roku odbywa się 27 lutego, ale już teraz warto dowiedzieć się, jak zrobić dobre faworki. Istotne jest nie tylko ciasto, z którego są zrobione, ale i jedna czynność wykonana podczas przygotowania. Poznaj wskazówkę, a faworki wyjdą lepsze niż z cukierni.
Faworki na Tłusty czwartek
Tłusty czwartek jest jedyną okazją przed długim i rygorystycznym postem, aby najeść się do syta, a przy tym zapomnieć na chwilę o diecie. Dawniej w ten dzień spożywano tłuste mięsa, kiełbasy, a nawet… pączki ze słoniną. Na całe szczęście menu ostatniego czwartku przed wielkim postem uległo zmianie.
Obecnie dużym powodzeniem cieszą się przede wszystkim pączki ze słodkimi nadzieniami, ale też faworki przez niektórych zwane chrustem. O ile ten pierwszy przysmak większość z nas kupuje w cukierni, o tyle wiele gospodyń decyduje się na przygotowanie faworków ręcznie. Nic dziwnego, bo ich wykonanie nie jest skomplikowane, ale trzeba pamiętać o jednej czynności. Dzięki niej chrust wyjdzie idealnie chrupiący.
Jak zrobić dobre faworki?
Za smak faworków odpowiadają składniki, z których składa się z ciasto. Jednym z nich powinna być kwaśna i bardzo gęsta śmietana. Oprócz zwrócenia uwagi na składniki, warto pamiętać także o napowietrzeniu ciasta. Czynność jest kluczowa, bo tylko dzięki niej faworki po usmażeniu wyjdą idealnie chrupiące.
Napowietrzanie ciasta polega na zwinięciu go w kulę, a następnie na rozbijaniu go za pomocą wałka. Kiedy będzie płaskie, należy kilka razy powtórzyć cały proces.
Idealne faworki zrobisz według jednego z naszych przepisów na ten przysmak.
Sekret udanych faworków
Oprócz odpowiednio dobranych składników i napowietrzania ciasta, ważne jest również smażenia. Dlatego wybierz olej słonecznikowy, który ma wysoką temperaturę spalania. Tłuszcz musi być także odpowiednio rozgrzany. Rozpoznasz to po tym, że pojawią się w nim bąbelki.
Nie zapominaj także o tym, aby na jeden raz nie smażyć zbyt wielu faworków, bo urosną pod wpływem temperatury. Po smażeniu faworki trzeba osuszyć za pomocą ręcznika papierowego, który wchłonie nadmiar tłuszczu.
