Używasz takich tacek do grillowania? Poważny błąd, przez nie jedzenie będzie do niczego
W majówkę w całej Polsce żarzą się węgle w grillach, a na grillach króluje karkówka. Piekąc ją popełniamy jednak przeważnie jeden błąd, który rujnuje cały efekt. Kucharze i eksperci od grillowania zdecydowanie przed nim przestrzegają.
Niepotrzebna aluminiowa tacka
Przyjęło się w Polsce, że mięso na grillu piecze się na aluminiowych tackach . Tacki takie są powszechnie dostępne, a w sezonie od majówki do końca lata dosłownie potykamy się o nie w sklepach. Bez aluminiowej tacki z dziurkami nie ma karkówki – tak się w naszym kraju uważa.
Tymczasem grillowanie z jej użyciem jest nie tylko błędem w sztuce, lecz także może okazać się szkodliwe dla zdrowia . Tak, grill węglowy w ogóle nie jest przyjacielem dobrej i prozdrowotnej diety , ale aluminiowa tacka dolewa – niemal dosłownie – oliwy do ognia.
Po co grillować na tackach?
Nie jest jasne, dlaczego tak bardzo przywiązaliśmy się do tacek do grillowania. Być może chodzi o obawę, że kapiący na węgiel tłuszcz wytwarza rakotwórcze substancje ? A może o zachowanie czystości na grillu? Dość, że tacki przyjęły się i wielu Polaków uważa je za zdrowsze i lepsze rozwiązanie.
Tymczasem, jak mówił w wywiadzie dla Smakosze.pl mistrz grillowania Kacper Salzman , „tacka to po prostu bardzo złej jakości patelnia”. Mięso na niej smaży się – a i to dość wolno – zamiast piec, jak powinno się na grillu. Salzman uważa wręcz, że kiedy sok wytopi się z mięsa w niskiej temperaturze , jaką daje tacka, mięso dosłownie się dusi albo gotuje .
Duszone kontra pieczone
Tymczasem, co warto podkreślić, grill to narzędzie do pieczenia, a nie do smażenia mięsa. Powinno ono dopiekać się na otwartym ogniu . Nowoczesne grille gazowe mają specjalną konstrukcję, która pozwala na odprowadzenie tłuszczu tak, by nie miał kontaktu z żywym ogniem. Nasza karkówka znajduje się w strumieniu unoszącego się gorącego powietrza i to sprawia, że piecze się szybko i zachowuje soczystość.
Aluminiowa tacka do grillowania zatrzymuje tę temperaturę , rozgrzewa się co prawda nieco, ale na jej powierzchni zbiera się cały tłuszcz, który wytapia się z mięsa . Tłuszcz ten szybko przypala się , a grillowanie zajmuje wręcz kilka, czasem kilkanaście minut dłużej niż kiedy tacki nie używamy. „Jeśli chcesz usmażyć mięso, użyj patelni i domowej kuchenki” – mówią eksperci od grillowania . A dobrze rozpalony grill, nad którym umie zapanować doświadczony kucharz, niech mięso piecze na otwartym palenisku.
Wypróbuj przepis na kiełbasę z piekarnika równie dobrą jak z grilla i na sałatkę z marynowanych faszerowanych pomidorów .