Smakosze.pl Restauracje Wzruszająca historia właściciela restauracji
Canva / halfpoint

Wzruszająca historia właściciela restauracji

2 lipca 2021
Autor tekstu: Jakub Kossakowski

Właściciel sieci luksusowych restauracji postanowił sprawdzić, jak jego pracownicy zachowają się, kiedy do lokalu zawita osoba potrzebująca pomocy. Mężczyzna przebrał się za włóczęgę i odwiedzał swoje restauracje. Tylko w jednej potraktowano go z szacunkiem.

Restauracje są jednym z tych miejsce, które jest bliskie sercom wielu smakoszy. Luksusowe lokale rządzą się swoimi prawami. Zazwyczaj osoby dotknięte kryzysem bezdomności omijają je z daleka. Jednak właściciel sieci restauracji pokusił się na niecodzienny eksperyment. Nie spodziewał się, że spotka się z taką bezdusznością.

Dalsza część tekstu znajduje się poniżej:

Właściciel restauracji w nietypowy sposób sprawdził swoich pracowników

Nie da się ukryć, że osoby zmagające się z kryzysem bezdomności muszą borykać się z ogromnymi problemami. Jednym z nich jest doskwierający głód. Jakiś czas temu wspominaliśmy o rozczulającym zajściu, które miało miejsce w restauracji .

Dziś przyjrzymy się historii właściciela restauracji. Mężczyzna był już w podeszłym wieku. Niestety jego życie niedługo miało dobiec końca, ponieważ zdiagnozowano u niego poważną chorobę nowotworową. W obliczu takich rokowań zdecydował się na sprawdzenie, czy jego restauracje będą w dobrych rękach .

Właściciel luksusowych restauracji postanowił przebrać się za przymierającego głodem włóczęgę. W tym celu przywdział zniszczone ubrania oraz pobrudził swoje dłonie i twarz . Następnie udał się do pierwszej z restauracji.

Ku jego zaskoczeniu menadżer lokalu od razu wygonił go, obrzucając przy tym nieprzyjemnymi wyzwiskami . Udawany włóczęga mimo wszystko postanowił poprosić chociaż o kromkę chleba. Niestety menadżer restauracji był nieubłagany.

Kolejne restauracje również przyprawiły mężczyznę o smutek

Mężczyzna pomyślał, że pewnie w innych lokalach spotka się z lepszym traktowaniem. Nie podejrzewał, że jest w błędzie. W drugiej restauracji odesłano go do koszy na śmieci, w których spoczywały wczorajsze resztki. Powiedziano mu również, że zapewne będzie to i tak najlepsze co jadł w swoim całym życiu .

Właściciel sieci restauracji udał się do trzeciego z lokali. Tam usłyszał od menadżera, że nie po to dbał o wysokie standardy, by przyjmować w niej bezdomnych . Słysząc to, mężczyzna stracił już prawie całą nadzieję.

Właściciel restauracji sprawdził swoich podwładnych
Właściciel restauracji sprawdził swoich podwładnych

(Canva / pixelshot)

Dopiero w czwartej restauracji potraktowano go jak normalnego człowieka. Gdy poprosił o kromkę chleba, powiedziano mu, by trochę poczekał. P o chwili zaproszono go do stolika i zaserwowano okazałą kolację . Udawany włóczęga nie podejrzewał, że spotka go tak miły gest. Kierownik lokalu zdradził mu, że sam kiedyś znalazł się w podobnym kryzysie.

Następnego dnia właściciel sieci restauracji wezwał kierowników swoich lokali. Ujawnił, że to on był przebrany za włóczęgę. Dodał również, że nie potrzebuje bezdusznych ludzi w swoich lokalach. Menadżer, który okazał współczucie, odziedziczył restauracje . Trzeba przyznać, że ta historia doskonale pokazuje, jak ważne jest traktowanie innych ludzi z należytym szacunkiem. Warto również wiedzieć, ile zarabiają kucharze u Magdy Gessler .

Artykuły polecane przez Redakcję Smakoszy:

Źródło: Facebook / Popularne

Zapraszamy na nasz Instagram

Obserwuj nas w
autor
Jakub Kossakowski

Redaktor prowadzący serwisu Smakosze.pl. Fascynują mnie szeroko pojęte kulinaria. Istnieje wiele możliwości połączeń smakowych, tym samym podczas kuchennych poczynań nie ma miejsca na nudę. Chętnie opracowuję swoje własne przepisy na smakołyki.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: jakub.kossakowski@smakosze.pl
przepisy porady dieta Show-biznes od kuchni produkty kuchnia smakoszy quizy